Na 8 marca, czyli Dzień Kobiet, zapowiedziano Międzynarodowy Strajk Kobiet, który, według zapowiedzi organizatorów, obejmie całą Polskę. Manifestacje mają odbyć się we wszystkich większych polskich miastach. Co ciekawe, w manifestacjach uczestniczyć będą prawdopodobnie kobiety z innych krajów. Swój przyjazd zapowiedziały bowiem obywatelki Irlandii, USA, Chile, Boliwii oraz Korei Południowej. W sieci opublikowano spot, w którym organizatorki prowokacyjnie NIE zapraszają na wydarzenie.
„Nie przychodź” – to główne hasło spotu, który opublikowany został na kanale YouTube „Strajku Kobiet”. Nie przychodź, przecież Twoje NIE zawsze znaczy TAK, Nie przychodź, przecież gwałt to zawsze twoja wina. Nie przychodź, módl się i czekaj. Nie przychodź, na co komu antykoncepcja. Nie przychodź, przecież nie musisz rodzić po ludzku. Nie przychodź, przecież lubisz być nazywana dziwką – mówią kobiety z namalowanymi na twarzach czarnymi kreskami.
Czytaj także: Feministki publikują harmonogram Strajku Kobiet. W planach m.in. \"ściana furii pod siedzibą PiS\
Trudno powiedzieć przeciwko czemu będą protestować uczestniczki Czarnego Protestu, skoro ustawa antyaborcyjna, której „groźba” wejścia w życie była motorem poprzednich demonstracji, została odrzucona. W opisie wydarzenia w serwisie YouTube również nie ma wzmianki o tym, czego dotyczyć będzie manifestacja. Międzynarodowy Strajk Kobiet 8 marca jest w Polsce realizowany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet – nieformalną, bezpartyjną inicjatywę kobiet, należących do różnych organizacji kobiecych, a także niezrzeszonych, które zorganizowały Ogólnopolski Strajk Kobiet – Czarny Poniedziałek 3 października 2016 r. w ponad 200 miastach w Polsce i za granicą. Czarne protesty OSK doprowadziły do wycofania się partii rządzącej z procedowanego przez Sejm projektu całkowitego zakazu aborcji. Sukces zawdzięczamy maksymalnemu rozproszeniu naszego protestu – temu, że każda kobieta w Polsce mogła wziąć sprawy w swoje ręce. Ogólnopolski Strajk Kobiet wpisał się w serię protestów kobiecych w różnych państwach – niedługo po nas na ulice wyszły m. in. Koreanki i mieszkanki wielu krajów Ameryki Łacińskiej. Uważamy, że kobiety są siłą, która może powstrzymać marsz populizmu i neofaszyzmu przez świat – jesteśmy przecież wszędzie. W koalicji Międzynarodowego Strajku Kobiet biorą udział kobiety z prawie 30 państw, planując na 8 marca 2017 r. masowe, solidarne, zróżnicowane działania pod hasłem „Solidarność naszą bronią” – czytamy.
Skoro ustawa Fundacji „Stop Aborcji” została odrzucona i wszystko zostało „po staremu”, a feministki w dalszym ciągu inicjują protesty antyaborcyjne, niewykluczone, iż będą chciały domagać się liberalizacji istniejących zapisów. Już w trakcie zeszłorocznych protestów pojawiały się bowiem głosy sugerujące, iż w naszym kraju należy wprowadzić tzw. aborcję na życzenie.
Co ciekawe, na miejscu pojawią się również kobiety z innych krajów. Jak podają organizatorki, swój przyjazd do Polski zapowiedziały już obywatelki: Argentyny, Australii, Boliwii, Belgii, Brazylii, Chile, Kostaryki, Czech, Ekwadoru, Anglii, Francji, Niemiec, Gwatemali, Hondurasu, Islandii, Irlandii Płn., Irlandii, Izraela, Włoch, Meksyku, Nikaragui, Peru, Rosji, Salwadoru, Szkocji, Korei Płd., Szwecji, Togo, Urugwaju, USA i Turcji.
źródło: YouTube/Strajk Kobiet, wyborcza.pl
Fot. YouTube/Strajk Kobiet