Według doniesień „Welt am Sonntag” istnieje ryzyko, że w szeregi niemieckiej armii mogą wstępować radykałowie, którzy zdobyte umiejętności będą chcieli wykorzystać w zamachach terrorystycznych.
O tym, że sprawa jest poważna ma świadczyć projekt dokumentu, do którego dotarła gazeta. W nim mowa jest o konieczności sprawdzania kandydatów do służby przez wojskowy kontrwywiad – Militärischer Abschirmdienst (MAD). Ma to również dowodzić skali problemu. MAD obecnie ma badać 338 osób, u których istnieje podejrzenie o ekstremizm zarówno prawicowy (268), lewicowy (6) oraz islamski (64).
Czytaj także: Zarys historii Armii Krajowej
Nowa procedura miałaby być stosowana od lipca przyszłego roku. Z wyliczeń „Welt am Sonntag” wynika, że taki krok wymagałby stworzenie dodatkowych 90 etatów w strukturze MAD, a taką weryfikację musiałoby przejść ok 20 tys. kandydatów.
Przypomnijmy, że niemiecki rząd planuje umożliwić służbę w Bundeswehrze cudzoziemcom – obywatelem Unii Europejskiej. Pisaliśmy o tym tutaj. Obecnie niemieckie siły zbrojne liczą ok 170 tys. żołnierzy i jest to armia zawodowa, ale co jakiś czas w Niemczech powraca dyskusja o powrocie do obowiązkowego poboru.
Źródło: wprost.pl/Welt am Sonntag
Fot. pixabay.com/dantetg