W zeszłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki odwiedził protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych. Podczas spotkania ze strajkującymi usłyszał trudne pytanie.
Podczas spotkania z rodzicami osób niepełnosprawnych Mateusz Morawiecki zapowiedział, iż w najbliższym czasie zaproponuje utworzenie funduszu wsparcia dla osób niepełnosprawnych oraz wprowadzenie tzw. daniny solidarnościowej.
Ludzie maja równe szanse, możliwości. Te obietnice, które realizujemy od 2 lat, chcemy kontynuować i dzisiaj poczynimy następny krok. Dzisiaj chcemy zaproponować, żeby ci ludzie, którzy są najbardziej poszkodowani przez los, zostali dodatkowo wsparci – powiedział.
Czytaj także: Skandaliczny wpis blogera sympatyzującego z PiS-em. \"Down na wózku\
Dlatego zaproponujemy w najbliższym czasie specjalną daninę solidarnościową. Taką, żeby najbardziej zamożni ludzie, najlepiej zarabiający mogli w niewielkim stopniu zostać opodatkowani po to, żeby złożyć się na tych najbardziej potrzebujących. W ten sposób utworzymy też specjalny fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych – dodał.
Morawiecki zdradził, że projekt ustawy w tej sprawie zostanie przygotowany do połowy maja.
Trudne pytanie
W trakcie wymiany zdań z protestującymi premier Morawiecki usłyszał trudne pytanie od niepełnosprawnego Kuby Hartwicha, który przebywa w Sejmie wraz ze swoją mamą, Iwoną. Czemu inne ustawy robicie w 24 godziny w nocy, a tej nie chcecie? – zapytał chłopak sugerując tym samym, by rząd zajął się postulatami protestujących.
Niepełnosprawny chłopak z prostym pytaniem do premiera. pic.twitter.com/fEqjF2makY
— Alicja Cichoń (@CichonAlicja) 21 kwietnia 2018
Portal money.pl przypomina, że rząd PiS faktycznie potrafił wprowadzać ustawy ekspresowo. Przytacza w tym miejscu m.in. ustawę dotyczącą zmian w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, które „zostały przepchnięte w ciągu kilkudziesięciu godzin” oraz projekt „Za życiem”, który pojawił się chwilę po tym, gdy zdecydowano o odrzuceniu projektu zaostrzające aborcję.
Ustawa o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”
To ta o wsparciu 4000 zł za urodzenie niepełnosprawnego dzieckaWpływa do Sejmu:
2 listopada 2016Przyjęta:
4 listopada o 12:25 w III czytaniu
8h później o 20:32 Ustawę przegłosował SenatCzas: 2 dnihttps://t.co/Ya2vWPpY7r pic.twitter.com/kKn4rBMIQL
— Rafał Mundry (@RafalMundry) 22 kwietnia 2018
Ustawa wpłynęła do sejmu 2 listopada. Dwa dni później Sejm ją przyjął i o 12:25 wysłał do Senatu. Po ośmiu godzinach ustawa była już klepnięta i powędrowała do prezydenta. Czas od pokazania projektu do jego przyjęcia przez parlament to zatem dwa dni – podaje money.pl.
źródło: money.pl, SejmLog, Twitter, wMeritum.pl
Fot. Flickr/Kancelaria Premiera/W.Kompała