PZU notuje kolejny rekord przypisu składki brutto i podwaja zysk w I półroczu 2017. Grupa kapitałowa PZU powiększa się o Grupę Pekao SA.
- Najlepsze sprzedażowo półrocze w historii PZU. Wzrost składki przypisanej brutto o 17,7% r/r do 11,6 mld zł. Drugi kwartał był kolejnym rekordowym pod względem sprzedaży.
- Rosnąca liczba klientów. Wzrost liczby klientów o 500 000 w I półroczu 2017 w porównaniu do I półrocza 2016 oraz o blisko 70 tys. w II kwartale 2017 w porównaniu do I kwartału 2017.
- Wzrost udziałów rynkowych w Polsce w ubezpieczeniach majątkowych o 1,4 p.p. r/r do 37,1% oraz w ubezpieczeniach na życie ze składką okresową o 0,8 p.p. r/r do 45,6% (dane na koniec marca 2017).
- Duża dyscyplina kosztowa. Spadek wskaźnika kosztów administracyjnych spółek ubezpieczeniowych Grupy PZU w Polsce o 1,1 p.p. r/ r do 6,9%.
- Wyższa rentowność w ubezpieczeniach majątkowych w Polsce. Poprawa wskaźnika mieszanego o 6,6 p.p. r/r do poziomu 86,5%.
- Wzrost rentowności ubezpieczeń na życie w polisach grupowych i indywidualnie kontynuowanych w II kwartale do poziomu 24,5% (w porównaniu do 13,8% w I kwartale 2017), narastająco od początku roku do poziomu 19,2%.
- Dwukrotnie wyższy zysk. Zysk operacyjny wzrósł do 2,20 mld zł w porównaniu do 1,05 mld zł w I półroczu 2016, a zysk netto jednostki dominującej do 1,45 mld zł w porównaniu do 0,66 mld zł w I półroczu 2016.
- ROE powyżej 20%. Uroczniona rentowność kapitałów własnych „ROE” wyniosła 22,1% w porównaniu do 10,7% w I półroczu 2016.
„PZU pobiło kolejne rekordy. Półroczna składka przypisana brutto przekroczyła 11,6 mld zł, co jest najlepszym półrocznym wynikiem w historii PZU. Dodatkowo drugi kwartał zostanie zapamiętany nie tylko dzięki finalizacji zakupu banku Pekao SA, ale również z uwagi na kolejną rekordową sprzedaż, która była nawet wyższa niż w pierwszym kwartale. Rośniemy, ufają nam klienci, konsekwentnie realizujemy naszą strategię zakładającą nie tylko zwiększanie sprzedaży, ale także dużą dyscyplinę kosztową, która pozwala nam stale poprawiać rentowność naszej Grupy.” – powiedział Paweł Surówka, prezes PZU SA.
Ubezpieczenia majątkowe
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
„W ciągu pierwszych sześciu miesięcy poprawiliśmy rentowność ubezpieczeń majątkowych. Wszystkie główne linie biznesowe we wszystkich segmentach są dzisiaj dochodowe. To efekt dużej dynamiki sprzedaży zarówno produktów komunikacyjnych jak i poza komunikacyjnych, niższej szkodowości w ubezpieczeniach rolnych oraz dużej dyscypliny kosztowej. Poprawa wskaźnika mieszanego o 6,6 p.p. r/r. do poziomu 86,5% realizowana była przy spadających kosztach obsługi portfela ubezpieczeniowego. W efekcie tych działań wskaźnik kosztów administracyjnych spółek ubezpieczeniowych Grupy PZU w Polsce uległ poprawie o 1,1% osiągając na koniec czerwca 2017 roku poziom 6,9%. Oznacza to, że jesteśmy w stanie oferować nasze produkty taniej niż nasi kluczowi konkurenci.” – mówi Tomasz Kulik, CFO PZU.
Ubezpieczenia na życie
„W biznesie życiowym odbudowaliśmy rentowność w ubezpieczeniach grupowych, która po trudnym pierwszym kwartale, osiągnęła poziom 24,5% w drugim kwartale. Przede wszystkim to efekt spadku częstości zgonów oraz niższych kosztów obsługi. Pozwoliło to poprawić rentowność tego segmentu w ujęciu narastającym od początku br. do 19,2%. Wprowadziliśmy również działania, które pozwolą ograniczyć zmienność naszych wyników, spowodowaną sezonowością poszczególnych ryzyk.
Kładziemy duży nacisk na rozwój naszych usług w obszarze ochrony zdrowia, zarówno w zakresie rozwoju produktów zdrowotnych, jak i poszerzania sieci współpracujących z nami placówek. Ten obszar jest dla nas strategiczny, ponieważ jest jednym najszybciej rozwijających się segmentów rynku.” – mówi Roman Pałac, prezes PZU Życie.
Inwestycje
„Wyłączając wpływ działalności bankowej, wynik inwestycyjny w I półroczu 2017 był trzy razy wyższy r/r osiągając poziom 1 087 mln zł. Wypracowanie tak wysokiej rentowności na portfelu własnym było szczególnie trudne ze względu na przygotowanie płynności do zamknięcia transakcji z UniCredit dotyczącej nabycia akcji banku Pekao. Dobry wynik inwestycyjny to przede wszystkim efekt wyższej rentowości osiągniętej na instrumentach kapitałowych, co było m.in. związane z poprawą koniunktury rynkowej – indeks WIG wzrósł o 17,9% w porównaniu do końca 2016 roku wobec spadku o 3,7% w analogicznym okresie roku ubiegłego. Dodatkowo wyniki portfela rosły ze względu na lepszą sytuację na polskim rynku długu oraz rosnący udział w naszym portfelu wysokomarżowego długu korporacyjnego.” – mówi Tomasz Kulik, CFO PZU.
7 czerwca 2017 PZU sfinalizowało transakcję zakupu 20% akcji Banku Pekao (wspólnie z Polskim Funduszem Rozwoju PFR – 32,8%). W jej wyniku PZU stał się największą grupą oferującą kompleksowe usługi finansowe w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej o łącznej sumie bilansowej ponad 295 mld zł (aktywa PZU, Pekao oraz Alior Banku).
„Dziś PZU to grupa finansowa, która chce być partnerem pierwszego wyboru dla naszych klientów zarówno w obszarze ubezpieczeń majątku i życia, jak i oszczędności, ochrony zdrowia czy produktów bankowych. Transformacja, która dokonała się wraz z nabyciem pakietu akcji Pekao, umożliwia nam nowe podejście do relacji z klientem, co uwalnia wiele potencjalnych synergii. Tym niemniej podstawowy biznes ubezpieczeniowy PZU pozostanie w centrum naszych starań, tak aby jego solidne fundamenty mogły stanowić platformę dla rozwoju nowych inicjatyw strategicznych.” – mówi Paweł Surówka, prezes PZU.
Dotrzymaliśmy obietnicy
W celu uzupełnienia potrzeb kapitałowych, po finalizacji transakcji zakupu pakietu akcji Pekao, Grupa PZU zrealizowała emisję obligacji podporządkowanych o wartości 2,25 mld zł.
„Zgodnie z deklaracją, utrzymaliśmy bardzo wysoki poziom bezpieczeństwa mierzony wskaźnikiem wypłacalności Solvency II. Aby utrzymać ten wskaźnik na strategicznym poziomie ponad 200% przeprowadziliśmy największą w historii emisję obligacji podporządkowanych w sektorze finansowym w Polsce. Była to jednocześnie pierwsza emisja w kraju zgodna z wymogami regulacji Solvency II. Wpływy z emisji zostały zaliczone do środków własnych PZU, co pozwoliło na utrzymanie wysokich wskaźników bezpieczeństwa” – dodaje Tomasz Kulik, CFO PZU.