13 uczelni, które poprawiło swój poziom naukowy, otrzyma jeszcze z tegorocznego budżetu w sumie 95 mln zł – zapowiedział w poniedziałek wicepremier, szef resortu nauki Jarosław Gowin. I dodał: chcemy wspierać uczelnie stawiające na wysoką jakość.
Jak wyjaśnił podczas konferencji prasowej w resorcie nauki Jarosław Gowin, chodzi o uczelnie, które – choć gorzej wypadły w tegorocznym algorytmie podziału dotacji podstawowej dla uczelni – podniosły swój poziom naukowy.
Dodatkowe finansowanie otrzymają Uniwersytety: Łódzki, Gdański, Pedagogiczny w Krakowie, Ekonomiczny w Poznaniu, Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Ekonomiczny w Katowicach. Pieniądze dostaną także Politechniki: Gdańska, Śląska w Gliwicach, Częstochowska, Lubelska, oraz Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach i Papieskie Wydziały Teologiczne we Wrocławiu i w Warszawie.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
„To przykład uczelni, które w ciągu poprzednich czterech lat wykonały olbrzymi wysiłek, aby podnieść jakość badań naukowych, co znalazło odzwierciedlenie w dużo wyższych kategoriach naukowych, jakie te uczelnie otrzymały w poszczególnych obszarach nauki” – podsumował wicepremier.
Jarosław Gowin zwrócił uwagę, że przez wiele lat o tym, ile pieniędzy dostanie uczelnia, decydowała liczba studentów. „Od początku 2017 r. finansowane jest zmienione. Po pierwsze bierzemy pod uwagę nie ogólną liczbę studentów, a proporcję między liczbą studentów a liczbą pracowników naukowych” – powiedział. W algorytmie najlepiej wypadają więc te uczelnie, które zachowują proporcję nie więcej niż 13 studentów na pracownika naukowego. Po drugie, jak wymienił wicepremier, w algorytmie liczy się też „jakość dokonań naukowych, a w przypadku uczelni technicznych także wdrożeniowych”.
Szef resortu nauki przypomniał o zakończonej niedawno parametryzacji – ocenie dorobku naukowego w jednostkach naukowych. „Jest wiele uczelni, które zdecydowanie podniosły poziom” – powiedział. Dodał, że wspólnie z wicepremierem, ministrem rozwoju i finansów Mateuszem Morawieckim zastanawiał się, jak docenić podniesienie poziomu badań naukowych i wdrożeń przemysłowych na tych uczelniach.
„Premier Morawiecki zdecydował się jeszcze w tegorocznym budżecie znaleźć kwotę blisko 100 mln zł, które zostaną rozdzielone pomiędzy grupę uczelni – tych uczelni, które jeśli chodzi o poprzednie obroty finansowe, te dotyczące liczby studentów straciły, ale jednocześnie zdecydowanie poprawiły wyniki badań naukowych” – podsumował Gowin. Mają być to środki z rezerwy celowej.
Minister wyjaśnił, że nagrodzone uczelnie straciły na algorytmie, bo miały zbyt dużą proporcję studentów przypadających na wykładowcę. „Ale dzięki swoim osiągnięciom naukowym zyskują więcej niż straciły” – podsumował wicepremier.
„Chcemy konsekwentnie wspierać uczelnie stawiające na wysoką jakość” – podkreślił Gowin.
Jako przykład uczelni, która w krótkim czasie podniosła poziom badań naukowych i współpracy z biznesem, podał Politechnikę Gdańską. Poinformował, że PG otrzyma teraz dodatkowe 16,5 mln zł.
Obecny na konferencji rektor PG prof. Jacek Namieśnik zadeklarował: „Te środki finansowe nie są oznaczone, nie są przeznaczone na jakiś konkretny cel. My tych środków nie zamierzamy przejeść, one będą przeznaczone na działania strategiczne, które powinny przyczynić się do wzrostu rozpoznawalności Politechniki Gdańskiej, wzrostu poziomu internacjonalizacji”. Zapowiedział, że dzięki środkom wydziały będą np. mogły zapraszać profesorów wizytujących, a uczelnia będzie mogła organizować staże po doktoracie.
Gowin pochwalił działania PG i zaznaczył, że – obok Uniwersytetu Warszawskiego – PG jest jedną z tych uczelni, które reformują się najszybciej, nie czekając na wejście w życie ustawy reformującej uczelnie. Potwierdził to prof. Namieśnik. „Po raz pierwszy w historii mamy dwa wydziały z A+ (najlepszą kategorią naukową – przyp. PAP), pięć z kategorią A i tylko dwa wydziały z kategorią B. A do tej pory mieliśmy trzy wydziały z kategorią A, a 6 wydziałów z kategorią B” – zaznaczył.