Po intensywnych niedzielnych opadach Warszawa jest niemal całkowicie zalana.
Zablokowane są tory tramwajowe, niektóre stacje metra i główne ulice. Z relacji świadków wynika, że wiele osób miało problem z wydostaniem się z zalanych samochodów.
Na ulicy Toruńskiej woda jest po dach samochodów, pada cały dzień, przestało dopiero przed chwilą.
relacjonuje nasz czytelnik.
Jeden z redaktorów naszego portalu krótko komentuje sytuację
Nie dość, że od kilku miesięcy jest zamknięty tunel, to teraz władze miasta nie umieją sobie poradzić z deszczem. Skandaliczna sytuacja. Przypomina się sytuacja, gdy nasz nowo wybudowany stadion narodowy był cały w wodzie. Teraz jest podobnie, tylko nie jeden stadion, a cała Warszawa.
Sparaliżowane jest w tej chwili całe województwo mazowieckie. Z problemami zmaga się także Skarżysko-Kamienna oraz Sudety. Straż pożarna podała, że w całej Polsce interweniowała już dziś 800 razy.
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
Aktualizacja 19:00 Metro funkcjonuje już normalnie.
Fot: niezalezna.pl