W 3. kolejce Premier League padło wiele pięknych goli, obejrzeliśmy kilka znakomitych meczów, a wisienką na torcie było starcie Evertonu z Chelsea zakończone wynikiem 3:6.
1. Mecz kolejki
Najwięcej goli i emocji dostarczył kibicom mecz na Goodison Park pomiędzy Evertonem a Chelsea. Piłkarze obu zespołów stworzyli fantastyczne widowisko i zdobyli razem aż 9 bramek. Sześć z nich zdobyli goście z Londynu, a dwie pierwsze już w trzech pierwszych minutach meczu. W premierowej akcji spotkania do bramki Tima Howarda trafił Diego Costa po podaniu Cesca Fabregasa, a dwie minuty później golkipera z USA pokonał Serb Branislav Ivanovic, dla którego było to już drugie trafienie w sezonie, co jak na obrońcę jest osiągnięciem imponującym. Piłkarzom The Toffees udało się zmniejszyć straty tuż przed końcem pierwszej odsłony, gdy podanie Seamusa Colemana wykorzystał Kevin Mirallas. W drugiej połowie gole padały jeszcze częściej. W 67. minucie do własnej bramki piłkę wtoczył Coleman, a już dwie minuty później trafieniem odpowiedział Steven Naismith. Chelsea nie pozwoliła jednak na wyrównanie i w 74. minucie gola na 4:2 zdobył Nemanja Matic. Dwie minuty po trafieniu Serba festiwal strzelecki kontynuował Samuel Eto’o, który zdobył pierwszą bramkę w barwach Evertonu i to przeciwko drużynie, której barwy reprezentował jeszcze w maju. Po golu Kameruńczyka strzelali już tylko piłkarze The Blues, którzy podwyższyli swoje prowadzenie do wyniku 6:3. Najpierw strzelił Ramires, a festiwal zakończył ten, który go rozpoczął – Diego Costa zdobywając swoją czwartą bramkę w tym sezonie Premier League. Tak szalonego meczu, na tak wysokim poziomie nie było już od dawna.
2. Głośny śpiew Łabędzi
Czytaj także: 5. kolejka Premier League: Lisy pogoniły Czerwone Diabły
Wiceliderami po trzech kolejkach są piłkarze Swansea, co jest nie lada niespodzianką. Łabędzie wygrały wszystkie swoje spotkania, w tym w ostatnią sobotę z West Bromwich Albion aż 3:0. Dwa gole zdobył Nathan Dyer, a jedną Wayne Routledge, zaś dwa razy przy bramkach Dyera asystował Gylffi Sigurdsson, który rozegrał kolejny znakomity mecz w tym sezonie. W bramce Swansea świetnie spisuje się zaś nasz rodak Łukasz Fabiański, który po raz drugi z rzędu zachował czyste konto, a w całym sezonie stracił dotychczas tylko jedną bramkę. Drużyna, którą znakomicie poukładał najmłodszy w ekstraklasie trener – Gary Monk ma także gwiazdy w ataku, gdzie postrachem dla bramkarzy rywali są Iworyjczyk Bony Wilfried i Francuz Bafetimbi Gomis. Dobry start sezonu może dawać nadzieje na spokojne utrzymanie w lidze, a może nawet na walkę o europejskie puchary. O tym, jak silni są gracze z Walii dowiemy się już w następnej kolejce, gdy zagrają u siebie z Chelsea. Kto by pomyślał, że będzie to starcie lidera i wicelidera angielskiej ekstraklasy.
3. Na innych stadionach
Trzeci mecz w sezonie pod batutą Louisa van Gaala zakończył się dla Manchesteru United trzecią klapą. Tak bowiem trzeba nazwać bezbramkowy remis w Burnley, gdzie piłkarze United nie potrafili zdominować beniaminka i na poważnie zagrozić jego bramce. Najjaśniejszym punktem w ekipie z Manchesteru był nowo sprowadzony z Realu Angel Di Maria, który pokazał się z niezłej strony i dał kibicom Red Devils nadzieje na lepsze jutro. Bez gola swoje spotkanie zakończył także Manchester City, który przegrał 1:0 ze Stoke, po pięknym rajdzie Mame Birama Dioufa. Porażkę odniósł także Tottenham, który na własnym boisku przegrał 3:0 z FC Liverpoolem. The Reds wyszli zatem z dołka po porażce z City bardzo szybko i wrócili do pierwszej piątki Premier League. W osiągnięciu tym pomogli przede wszystkim strzelcy goli czyli Raheem Sterling, Steven Gerrard i nowy nabytek zespołu z Anfield Alberto Moreno. Ważne zwycięstwo odniosła także Aston Villa, która po pokonaniu 2:1 Hull usadowiła się na 3. miejscu w tabeli. Gole dla The Villans zdobyli Andreas Weimann i Gabriel Agbonlahor, a dla gości Nikola Jelavic. W ostatnim meczu kolejki Arsenal zremisował niespodziewanie z beniaminkiem z Leicester 1:1. Gola dla Kanonierów strzelił Alexis Sanchez, a dla Lisów Leonardo Ulloa. W barwach gości cały mecz rozegrał Wojciech Szczęsny, zaś cały mecz na ławce gospodarzy przesiedział Marcin Wasilewski.
4. Wyniki
Sobota 30.08.2014 r.
Burnley – Manchester United 0:0
Manchester City – Stoke 0:1 (0:0)
M. Diouf (58)
Newcastle – Crystal Palace 3:3 (1:1)
D. Janmaat (37), R. Aarons (73), M. Williamson (88) – D. Gayle (1), J. Puncheon (48), W. Zaha (95)
QPR – Sunderland 1:0 (1:0)
C. Austin (45+2)
Swansea – West Brom 3:0 (2:0)
N. Dyer (2, 71), W. Routledge (24)
West Ham – Southampton 1:3 (1:1)
M. Noble (27) – M. Schneiderlin (45, 68), G. Pelle (83)
Everton – Chelsea 3:6 (1:2)
K. Mirallas (45), S. Naismith (69), S. Eto’o (76) – D. Costa (1, 90), B. Ivanovic (3), S. Coleman (67 sam), N. Matic (74), Ramires (77)
Niedziela 31.08.2014 r.
Aston Villa – Hull 2:1 (2:0)
G. Agbonlahor (14), A. Weimann (36) – N. Jelavic (74)
Tottenham – Liverpool 0:3 (0:1)
R. Sterling (8), S. Gerrard (49 k), A. Moreno (60)
Leicester – Arsenal 1:1 (1:1)
L. Ulloa (22) – A. Sanchez (20)
5. Piłkarz kolejki: Morgan Schneiderlin (Southampton) – 2 gole i 92% celnych podań w meczu z West Hamem
6. Jedenastka kolejki: Tom Heaton (Burnley) – Ritchie de Laet (Leicester), Westley Morgan (Leicester), Jason Shackell (Burnley), Alberto Moreno (Liverpool) – Raheem Sterling (Liverpool), Morgan Schneiderlin (Southampton), Ramires (Chelsea), Nathan Dyer (Swansea) – Diego Costa (Chelsea), Mame Diouf (Stoke)
7. Tabela
Lp. |
Nazwa drużyny |
Mecze |
Zwycięstwa |
Remisy |
Porażki |
Gole |
Punkty |
Puchary/spadek |
1. |
Chelsea |
3 |
3 |
0 |
0 |
11:4 |
9 |
LM |
2. |
Swansea |
3 |
3 |
0 |
0 |
6:1 |
9 |
LM |
3. |
Aston Villa |
3 |
2 |
1 |
0 |
3:1 |
7 |
LM |
4. |
Man City |
3 |
2 |
0 |
1 |
5:2 |
6 |
ELM |
5. |
Liverpool |
3 |
2 |
0 |
1 |
6:4 |
6 |
LE |
6. |
Tottenham |
3 |
2 |
0 |
1 |
5:3 |
6 |
LE |
7. |
Arsenal |
3 |
1 |
2 |
0 |
5:4 |
5 |
|
8. |
Southampton |
3 |
1 |
1 |
1 |
4:3 |
4 |
|
9. |
Hull |
3 |
1 |
1 |
1 |
3:3 |
4 |
|
10. |
Stoke |
3 |
1 |
1 |
1 |
2:2 |
4 |
|
11. |
West Ham |
3 |
1 |
0 |
2 |
4:5 |
3 |
|
12. |
QPR |
3 |
1 |
0 |
2 |
1:5 |
3 |
|
13. |
Sunderland |
3 |
0 |
2 |
1 |
3:4 |
2 |
|
14. |
Man Utd |
3 |
0 |
2 |
1 |
2:3 |
2 |
|
15. |
Newcastle |
3 |
0 |
2 |
1 |
3:5 |
2 |
|
16. |
Leicester |
3 |
0 |
2 |
1 |
3:5 |
2 |
|
17. |
Everton |
3 |
0 |
2 |
1 |
7:10 |
2 |
|
18. |
West Brom |
3 |
0 |
2 |
1 |
2:5 |
2 |
spadek |
19. |
Crystal Palace |
3 |
0 |
1 |
2 |
5:8 |
1 |
spadek |
20. |
Burnley |
3 |
0 |
1 |
2 |
1:4 |
1 |
spadek |
8. Najlepsi strzelcy
1. | Costa D. | Chelsea | 4 |
2. | Dyer N. | Swansea | 3 |
2. | Naismith S. | Everton | 3 |
4. | Agüero S. | Manchester City | 2 |
4. | Berahino S. | West Brom | 2 |
4. | Chadli N. | Tottenham | 2 |
4. | Dier E. | Tottenham | 2 |
4. | Ivanovic B. | Chelsea | 2 |
4. | Jelavic N. | Hull | 2 |
4. | Jovetic S. | Manchester City | 2 |
4. | Ramsey A. | Arsenal | 2 |
4. | Schneiderlin M. | Southampton | 2 |
4. | Sterling R. | Liverpool | 2 |
4. | Ulloa L. | Leicester | 2 |
4. | Weimann A. | Aston Villa | 2 |
9. Tak grali Polacy
Łukasz Fabiański (Swansea) – 90 minut w meczu z West Bromem, 2 interwencje
Wojciech Szczęsny (Arsenal) – 90 minut w meczu z Leicester, 2 interwencje
Fot. wikimedia
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: