Ignacy Paderewski był nie tylko wielkim muzykiem, ale także polskim patriotą. Mimo sukcesu, nie zapomniał o Polsce i pomagał jej z całych swoich sił.
Paderewski urodził się w 1860 r. we wsi Kuryłówka. Rodzice Ignacego nie byli zbyt zamożni. Jednak udało im się zapewnić synowi studia muzyczne w warszawskim konserwatorium, które Paderewski skończył w 1878 r. Od razu po studiach nie opuścił szkoły, lecz uczył w niej w klasie fortepianowej. Zarobione pieniądze przeznaczył na studia kompozytorskie w Berlinie, które rozpoczął w 1881 r. Następnie przeniósł się do Wiednia i tam zadebiutował jako pianista. Na jego talencie poznał się cały świat. Paderewskiego zapraszano do Paryża, Nowego Jorku, Londynu, a nawet do Afryki i Australii oraz oczywiście do Warszawy.
Sława wykorzystana dla Ojczyzny
Sukces pianisty spowodował, że nie musiał się więcej martwić o sprawy finansowe. w 1896 r. zamieszkał na stałe w Morges w Szwajcarii. Mimo dużej popularności, Paderewski nie zapomniał o Ojczyźnie. W 1910 r. ufundował Pomnik Grunwaldzki w Krakowie. Był to jednak tylko przyczynek do dalszej patriotycznej działalności muzyka.
W 1913 r. Paderewski na stałe przeprowadził się do USA. Pianista w czasie I wojny światowej pełnił funkcję członka Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu, którego inicjatorem był Roman Dmowski. Muzyk starał się wykorzystać swoje znajomości z ówczesnym prezydentem Stanów Zjednoczonych Woodrowem Wilsonem do skłonienia go, by opowiedział się za niepodległym państwem polskim. Przywódca USA zawarł to postanowienie w trzynastym punkcie swojego pokojowego orędzia. Dodatkowo Ignacy Paderewski agitował wśród amerykańskiej Polonii za utworzenie wojska polskiego w USA.
Wraz z innym znakomitym artystą, Henrykiem Sienkiewiczem, podjął się stworzenia Komitetu Pomocy Polakom Ofiarom Wojny. W grudniu 1918 r. muzyk przybył do Poznania. Wygłosił tam przejmującą mowę, która stała się dodatkowym impulsem do powstania wielkopolskiego. Miesiąc później został premierem i ministrem spraw zagranicznych – dzięki temu mógł reprezentować Polskę na konferencji pokojowej w Wersalu.
Po I wojnie światowej
W następnych latach trwania II RP Paderewski wycofał się z życia politycznego. Do spraw krajowych powrócił w 1936 r., gdy m.in. z Władysławem Sikorski i chadekiem Karolem Popielem stworzył Front Morges, który miał być alternatywą dla dyktatorskiej sanacji. II wojna światowa przyniosła Paderewskiemu przewodnictwo w Radzie Narodowej w Londynie.
Zawał, który przeszedł muzyk 26 maja 1939 r., był zapowiedzią pogarszającego się stanu zdrowia. Mimo tego, w 1940 r. pojechał do USA, by lobbować na rzecz Polski. Udało mu się uzyskać kredyty dla Sikorskiego, które przeznaczono na uzbrojenie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. O godz. 11, 29 czerwca 1941 r., wielki muzyk i polski patriota zmarł na zapalenie płuc w Hotelu Buckingham na Manhattanie.
Naród polski okryty głęboką żałobą po pamięci I. J. Paderewskiego traci z Jego odejściem od nas na zawsze jednego z największych swych duchów przewodnich. Cześć Jego pamięci! Rozkaz niniejszy odczytać przed frontem oddziałów i na pokładach okrętów Rzeczypospolitej Polskiej
– pisał w rozkazie nr 11 gen. Władysław Sikorski.
Czytaj także: 364 lata temu rozpoczęła się bitwa pod Beresteczkiem