Związek Piłki Ręcznej w Polsce oraz Szwedzka Federacja Piłki Ręcznej zgłosiły wspólną kandydaturę do organizacji Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn w 2023 roku. Jednocześnie Polska zrezygnowała ze starań o MŚ 2021.
– Zawarliśmy porozumienie i postanowiliśmy przedstawić jedną ofertę, gdyż dzięki temu aplikacja staje się mocniejsza i rosną nasze szanse. Mistrzostwa Świata mogą być świętem dla narodów, które mają niezwykle bogate tradycje w piłce ręcznej. To nie tylko marzenie, to jest konkretny plan – podkreśla Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki.
W wyścigu o organizację turnieju oprócz wspólnej aplikacji Polski i Szwecji pozostają jeszcze Węgry. Już 8. maja w siedzibie Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej w Bazylei odbędzie się spotkanie przedstawicieli zainteresowanych federacji. Ostateczną decyzję poznamy 4. czerwca w Budapeszcie przed Kongresem IHF. Wyboru organizatora dokona Komitet Wykonawczy Światowej Federacji.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– Z naszymi skandynawskimi partnerami pracujemy obecnie nad przedstawieniem IHF optymalnej oferty oraz struktury turnieju. To jest niezwykle istotne, bo odpowiednia aplikacja to więcej niż połowa sukcesu – tłumaczy Dyrektor ds. Współpracy z Zagranicą ZPRP Marek Góralczyk.
Polska jeszcze nigdy w historii nie była organizatorem mistrzostw świata w piłce ręcznej mężczyzn. Szwecja gościła już najlepsze drużyny globu dwukrotnie, w 2002 oraz 2011 roku. Z kolei nasz kraj za kilka miesięcy będzie organizatorem mistrzostw Europy, które odbędą się w dniach 15-31 stycznia 2016 roku, w czterech miastach: Krakowie, Katowicach, Gdańsku oraz we Wrocławiu. Już za niespełna dwa tygodnie, 4. maja, do sprzedaży trafią bilety na turniej.
– Warto dodać, że w 2016 roku Szwecja będzie gospodarzem mistrzostw Europy kobiet, a ponadto w 2020 roku będzie organizowała wspólnie z Norwegia i Austrią mistrzostwa Europy mężczyzn. Nasi szwedzcy partnerzy mają więc duże doświadczenie jeżeli chodzi o organizację imprez najwyższej rangi – dodaje Marek Góralczyk.