Już po raz 23. tygodnik „Polityka” rozdał „Paszporty Polityki”. Są to symboliczne dokumenty, które mają otworzyć polskim artystom drogę na świat.
Wręczenie nagród odbyło się w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie. Nagrody przyznawane są w sześciu dziedzinach: film, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna oraz literatura. Ponadto nadawany jest tytuł Kreatora Kultury.
Nagrodę w kategorii filmu otrzymał Magnus von Horn, urodzony w Szwecji, mający żonę Polkę. Sam uważa siebie za twórcę i polskiego i szwedzkiego. Nagrodę otrzymał za swój pełnometrażowy debiut, czyli film „Intruz”. Opowiada on o chłopcu, który zabił swoją dziewczynę. Całość stanowi swojego rodzaju studium zbrodni i powrotu do normalnego życia po odbyciu kary za nią.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Ewelina Marciniak otrzymała Paszport w kategorii teatralnej. Jej dorobek jest już bogatszy, dużą sławę przyniosła jej adaptacja powieści „Morfina” Szczepana Twardocha, zaprezentowana w Teatrze Śląskim w Katowicach. Niedawno było o niej głośno za sprawą spektaklu „Śmierć i dziewczyna”, wobec którego protestowało część środowisk.
„Za nieustanne poszukiwanie nowych, oryginalnych sposobów komunikowania się z widzem. Za błyskotliwe prace mądrze wpisujące się w społeczny i kulturowy dyskurs” nagrodę w kategoriach sztuk wizualnych otrzymał Tymek Borowski. Jest on malarzem, często w swoich pracach stosuje ironię. W minionym roku miał dwie główne wystawy: „Nie ma czegoś takiego jak sztuka” w Olsztynie oraz „Wszyscy potrzebują zasad, ale każdy potrzebuje innych” w Białymstoku.
W kategoriach muzycznych, Paszport otrzymali: Marcin Świątkiewicz (muzyka poważna) oraz Kuba Ziołek (muzyka popularna). Pierwszy z nich jest klawesynistą, współpracuje z licznymi artystami zagranicznymi, a ponadto wykłada na Akademii Muzycznej w Katowicach. Drugi jest związany z Bydgoszczą, gdzie współpracuje z wieloma grupami muzycznymi, od rockowych, po tworzące muzykę improwizowaną.
W końcu nagrodę w ostatniej dziedzinie, czyli literaturze, otrzymał Łukasz Orbitowski. Paszport otrzymał za publikację „Inna dusza”, która stanowi swojego rodzaju studium zła i jest połączeniem różnych rodzajów powieści.
Od kilku lat tygodnik „Polityka” nadaje również tytuł Kreatora Kultury. W tym roku nagroda trafiła do zespołu studia CD Projekt RED, którego gry „Wiedźmin” stały się słynne na całym świecie i pozwoliły poznać większej liczbie odbiorców twórczość Andrzeja Sapkowskiego. Tegoroczny „Wiedźmin 3: Dziki Gon” nagradzany jest licznymi nagrodami na całym świecie.
Galę wręczenia „Paszportów Polityki” prowadził redaktor naczelny tygodnika, Jerzy Baczyński. Mówił on o chęci obrony prawa do wolności twórczej dla wszystkich artystów.
Nigdy nie mierzyliśmy – i nie mamy zamiaru mierzyć – polskości, patriotyzmu, religijności twórców i dzieł, co teraz – może zbyt pochopnie – zapowiada wielu polityków (…). Zamierzamy uparcie bronić prawa do wolności twórczej, eksperymentu i indywidualizmu
– mówił Jerzy Baczyński.
Czytaj także: „Marsjanin” i „Zjawa” największymi wygranymi Złotych Globów. Porażka „Carol”