Argentyna z nowym prezydentem Mauricio Macrim na czele dokonuje zmian – właśnie spełnił on kolejną obietnicę wyborczą. Kwota wolna od podatku dochodowego wzrosła retroaktywnie od dnia 1 stycznia 2016 do 30 000 peso miesięcznie (7 850 zł), co w przeliczeniu daje rocznie kwotę prawie 95 tys. zł.
18 lutego Argentyna podwoiła próg płacenia podatku dochodowego od osób fizycznych z 15.000 pesos do 30.000 pesos za miesiąc, w odpowiedzi na zapotrzebowanie ze strony związków zawodowych , aby zmniejszyć obciążenie pracowników spowodowany sporym wzrostem inflacji.
„Podatki dochodowe plus inflacja uniemożliwiają ( dla niektórych) przeżycie do końca miesiąca” – powiedział Macri w telewizyjnym wystąpieniu. Nowy prezydent Argentyny został wybrany w listopadzie 2015 r., a wkrótce po oficjalnym zaprzysiężeniu 10 grudnia zaczął wprowadzanie swoich reform.
Czytaj także: Projekt PO dotyczący podwyższenia kwoty wolnej odrzucony przez PiS
Argentyńska gospodarka od dawna była nękana przez kryzysy, zaczęło się to w zasadzie od 2001 roku, kiedy to ogłosiła bankructwo, a jej długi zostały wykupione przez Inwestorów, tak zwanych funduszy hedgingowych, które to w 2014 roku domagały się prawie półtora miliarda dolarów za wykupione wcześniej obligacje. Rząd Argentyny twierdził, że nie jest w stanie spłacić długu i oskarżył inwestorów o chęć zrobienia interesów na problemach finansowych kraju.
Obecnie argentyńska wartość argentyńskiej waluty spadła aż o 34%, co jest rekordowym wynikiem, obecnie stosunek peso do dolara wynosi 15 do 1.
Przywódcy związkowi przyjęli zmiany podatkowe z zadowoleniem, jednak zasygnalizowali, iż pracownicy domagają się podwyżki płac z uwagi na inflację oszacowaną przez ekonomistów na poziomie 30 procent.
Dobrym sygnałem dla Argentyny może być fakt, iż prezydentem został Macri, a nie rekomendowany przez poprzednią prezydent Cristinę Fernandez były wiceprezydent Daniel Scioli. Była prezydent Argentyny nie uczestniczyła w inauguracji nowego prezydenta, gdyż jego zwycięstwo określiła jako „zamach stanu”.
Od objęcia urzędu prezydent Macri wyeliminował cła eksportowe, obniżył podatek dochodowy, uwolnił kurs peso, zniósł ograniczenia przepływu kapitału i wymiany walut, zwolnił urzędników skompromitowanego urzędu statystycznego, wymienił prezesa banku centralnego oraz powołał 2 sędziów Sądu Najwyższego.