Prognoza JP Morgan, jednego z największych banków świata, ucieszyła wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Amerykanie podnieśli przewidywany wzrost PKB dla Polski.
Poniedziałkowa prognoza przygotowana przez JP Morgan przewiduje, że Produkt Krajowy Brutto w Polce w 2017 r. będzie wynosił 3,4 proc. (wcześniej mówiono o 3 proc.). 2018 r. ma przynieść wzrost PKB rzędu 3,2 proc., a nie 3,1 proc.
– Wciąż oczekujemy, że momentum wzrostowe będzie umiarkowane w I kwartale 2017 roku, gdyż normalizować się będą zapasy. Narodowy Bank Polski spodziewa się w tym roku wzrostu o 3,6 proc. i ta prognoza jest według nas coraz bardziej prawdopodobna. Niemniej, nie wydaje nam się, żeby nawet taki wynik skłonił Radę Polityki Pieniężnej do zacieśniania polityki – chyba że osiągnięty zostanie cel inflacyjny – uważają eksperci z JP Morgan.
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska w swojej prognozie obniżyła przewidywany wzrost PKB dla naszego kraju z 3,4 do 3,2 proc.
Prognozy JP Morgan są podobne do tych, które prezentował wicepremier Morawiecki.
– Jestem bardzo zadowolony, że idziemy we właściwym kierunku. Nie wiadomo, jaka będzie sytuacja zewnętrzna. Wzrost PKB nie tylko przekroczy 3 proc. w 2017 r., ale będzie bardzo solidny. Wzmacniamy tę część PKB, na której nam zależy, tzn. inwestycje – mówił minister.
Źr.: JP Morgan, RMF FM, wprost.pl
Fot. pixabay.com/e-gabi