Współzałożycielka toruńskiego ruchu miejskiego Czas Mieszkańców Sylwia Kowalska ostro skrytykowała Prawo i Sprawiedliwość. Jej zdaniem rządząca partia odbiera kobietom wszystkie prawa.
11 marca w Toruniu odbędzie się demonstracja, mająca na celu zwrócenie uwagi na prawa kobiet. Jest to część ogólnopolskich manifestacji. Na 8 marca, czyli Dzień Kobiet, zapowiedziano Międzynarodowy Strajk Kobiet, który, według zapowiedzi organizatorów, obejmie całą Polskę. Manifestacje mają odbyć się we wszystkich większych polskich miastach. Więcej TUTAJ.
– Kilka lat wszyscy mieliśmy nadzieję, że sytuacja kobiet się zmienia. Dziś PiS na zaskakuje, odbiera nam wszystkie prawa – uważa Kowalska. – Do tego włączył się kościół, gdzie wypowiadają się tylko mężczyźni, którzy ustawiają nas, mówiąc, co mamy robić – dodaje toruńska radna.
Jej zdaniem „w tej dyskusji nie ma w ogóle kobiet”. Jednak Kowalska upatruje dyskryminacji kobiet również w innych miejscach. – Podobnie było w debatach telewizyjnych, w których kobiet nie było praktycznie w ogóle.
Właśnie z powodu braku kobiet w dyskusji, radna apeluje o poparcie demonstracji i wyrażenie swojego sprzeciwu. – Prawa kobiet to prawa ponad połowy społeczności. To, że my się zbieramy kilka razy do roku na ulice, jako oddolny ruch, pokazuje, że jesteśmy wytrwałe i nie poddamy się – uważa.