Sporo kontrowersji wywołał wpisy niemieckiego europosła – Manfreda Webera, w których skrytykował polski rząd za to, że nie zamierza udzielić poparcia Donaldowi Tuskowi w wyborze na kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej. Do tweetów polityka postanowił odnieść się dziennikarz TVP – Michał Rachoń.
„Nie” dla Tuska polskiego rządu
Przypomnijmy, że w sobotę polskie MSZ poinformowało na Twitterze, że oficjalnie będzie wspierać Jacka Saryusz-Wolskiego w walce o fotel szefa Rady Europejskiej. Decyzja ta spotkała się z krytyką opozycji, zwłaszcza Platformy Obywatelskiej oraz .Nowoczesnej. Sam zainteresowany potwierdził, że zamierza ubiegać się o dotychczasowe stanowisko Donalda Tuska, za co zresztą został wyrzucony, na wniosek Grzegorza Schetyny, z PO.
Krytyka za granicą
Decyzja polskiego rządu była również krytykowana w Europie. Zarówno przez polityków, jak i media. Przeciwnicy takiego rozwiązania podkreślają, że Tuska poprą najprawdopodobniej pozostałe kraje, w tym Czechy i Słowacja. Głos w tej dyskusji postanowił zabrać przewodniczący grupy poselskiej Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim (do której należą m.in. europosłowie PO) – Manfred Weber.
Wpisy Webera
Niemiecki polityk opublikował kilka tweetów po polsku. Utrzymane były one w wyjątkowo ostrym tonie i dotyczyły decyzji polskiego rządu. Weber podkreślił w nich, iż „każdy atak na Donalda Tuska będzie szkodził interesom Polski” oraz, że „Pan Saryusz-Wolski zostanie wykluczony z szeregów Europejskiej Partii Ludowej jeżeli podtrzyma swoją kandydaturę na szefa RE”. Dodał także, że Donald Tusk jest jedynym kandydatem tej grupy poselskiej na to stanowisko.
Szerzej o tym pisaliśmy tutaj.
Odpowiedź Rachonia
Wpisy Webera odbiły się szerokim echem w Polsce. Pośród wielu negatywnych komentarzy, pojawił się tweet dziennikarza TVP Info – Michała Rachonia, który opublikował odezwy niemieckich władz z czasów II wojny światowej. Znalazły się w nich m.in. obwieszczenia dotyczące kar za pomoc „bandytom, skoczkom spadochronowym, członkom nielegalnych organizacji czy też ukrywanie żydów„.
Znalazłem kilka starszych odezw niemieckich polityków kierowanych do Polaków i pisanych po polsku
– napisał dziennikarz
Poniżej mogą Państwo zobaczyć jego wpis.
Znalazłem kilka starszych odezw niemieckich polityków kierowanych do Polaków i pisanych po polsku. pic.twitter.com/6uBi6OGYkL
— michal.rachon (@michalrachon) 5 marca 2017
Komentarze pod wpisem Rachonia były różne. Część zgadzała się z dziennikarzem i gratulowała pomysłu, inni natomiast twierdzili, że takie porównanie jest niestosowne. A co Państwo o tym sądzą? Zapraszamy do dyskusji.
Źródło: wmeritum.pl/Twitter.com
Fot. Wikimedia/AG Gymnasium Melle i Twitter.com