Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina nie odda swoich terytoriów Rosji w zamian za pokój i będzie dalej umacniać współpracę z międzynarodowymi partnerami – zarówno w dziedzinie obronności, jak i energetyki.
– Nie oddamy agresorowi niczego i niczego mu nie zapomnimy. Doskonale widzimy, że ta Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie. Dlatego w Europie potrzebujemy długoterminowej współpracy i realnych rezultatów – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Jak wskazano w publikacji WP, media zestawiły wielkość obszaru, jaki okupuje Rosja na Ukrainie, z powierzchnią różnych państw. Według danych portalu United24 zajęty teren przekracza 114 500 km² – to około 37 proc. powierzchni Polski.
Zełenski poinformował także o planach poszerzenia programu PURL („Lista priorytetowych potrzeb Ukrainy”) oraz zwiększenia zakupów uzbrojenia z Zachodu, zwłaszcza w zakresie systemów obrony przeciwlotniczej i rakiet o dalekim zasięgu.
Słowa Zełenskiego oraz najnowsze dane o rosyjskiej okupacji pokazują, że konflikt za wschodnią granicą wciąż jest daleki od zakończenia. Ukraina nie zamierza ustępować, a jej przywódcy konsekwentnie podkreślają, że tylko pełne odzyskanie terytoriów może być podstawą przyszłego pokoju. W tym kontekście współpraca z Zachodem – zarówno militarna, jak i gospodarcza – nabiera jeszcze większego znaczenia.