We wtorek miała miejsce 68. rocznica śmierci Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Jednego z najbardziej znanych dowódców Armii Krajowej oraz Wolności i Niezawisłości komunistyczne rządy skazały w listopadzie 1948 r. na siedmiokrotną karę śmierci. Wyrok na Dekutowskim wykonano 7 marca 1949 r.
Przyszły polski żołnierz urodził się w Dzikowie 24 września 1918 r. Po przegranej wojnie obronnej Polski we wrześniu 1939 r. Hieronim Dekutowski przedostał się na Zachód. W 1942 r. dołączył do „Cichociemnych”, a rok później został zrzucony do Polski. Chwilę później mianowano go dowódcą Armii Krajowej w Inspektoracie Lublin. Jego oddział partyzanckich wykonał 83 akcje bojowe i dywersyjne. Brał również udział w akcji „Burza” i próbował przedostać się do walczącej Warszawy.
Choć podpisano już traktaty pokojowe, a na świecie ludzie cieszyli się za zakończonej wojny, to „Zapora” nie złożył broni. Terytorium Polski okupowały wojska sowieckie, co dla Dekutowskiego oznaczało potrzebę kontynuowania walki. W 1947 r. „Zapora” wydał ostatni rozkaz i mianował dowódcą swojego oddziału kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”.
Czytaj także: Amnestia to jest dla złodziei! - cichociemny mjr Hieronim Dekutowski ps. Zapora
Wrzesień 1947 r. przyniósł aresztowanie Dekutowskiego przez UB. „Zapora” próbował wydostać się z komunistycznego więzienia, jednak zamiar ucieczki zdradził jeden z więźniów kryminalnych. Żołnierza Wyklętego pobito i skazano na siedmiokrotną karę śmierci w listopadzie 1948 r.. Wyrok wykonano 7 marca 1949 r.
Po 45 latach unieważniono decyzję komunistycznego sądu.