Przedstawiciele Międzyparlamentarnej Grupy Przyjaźni Polsko-Węgierskiej – konkretnie przewodniczący partii Jobbik Márton Gyöngyösi i jego zastępca Ádám Mirkóczki – opublikowali komunikat związany z 74. rocznicą „Krwawej niedzieli”. Zapewnili w nim o pamięci o Polakach zamordowanych na Wołyniu
11 lipca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to także rocznica wydarzeń określanych jako Krwawa niedziela na Wołyniu. Mija 74 lata od tych wydarzeń.
W związku z tym przedstawiciele Międzyparlamentarnej Grupy Przyjaźni Polsko-Węgierskiej wydali komunikat upamiętniający tragiczne zdarzenia „Jobbik – Ruch na rzecz Lepszych Węgier oddaje hołd pamięci niewinnych Polaków zmasakrowanych przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) 74 lata temu” – przytacza słowa Węgrów portal kresy.pl.
Czytaj także: „Zlikwidowaliśmy całe rodziny, nie oszczędzając starców, kobiet i dzieci”. Dziś symboliczna 74. rocznica rzezi wołyńskiej
Politycy odnoszą się do historycznych wydarzeń, powołując się na fakty związane z rzezią wołyńską. Piszą o 100 tys. Polaków zamordowanych przez oddziały UPA :
„Ukraińska, szowinistyczna UPA zaatakowała niemal setkę polskich miejscowości na terenie znanym obecnie jako zachodnia Ukraina, niegdyś należącym do Polski. Brutalne zbrodnie pochłonęły życie ponad 100 tysięcy Polaków”.
Przypominają także o honorowej postawie armii węgierskiej, której żołnierze stawali w obronie ludności polskiej, w rejonie Małopolski Wschodniej:
„Przez dekady komunistycznego reżimu zabronione było wspominanie czy to ofiar masakry, czy to raportów polskiej Armii Krajowej, która odnotowała, że żołnierze armii węgierskiej stawali w obronie polskiej ludności, oferując jej zbrojną obronę przed atakami UPA”.
Przedstawiciele partii zapewniają o prowadzeniu działalności edukacyjnej, która ma na celu przybliżenie Węgrom wydarzeń związanych z „Krwawą niedzielą na Wołyniu”.