Donald Trump podczas niedzielnej telefonicznej rozmowy z premier Japonii, Shinzo Abe, zadeklarował, że USA są gotowe użyć broni nuklearnej po to, by bronić swoich sojuszników.
Dla obrony własnej i sojuszników, Stany Zjednoczone są gotowe wykorzystać potencjał dyplomatyczny, konwencjonalny i nuklearny, który mają do dyspozycji – powiedział Trump w rozmowie z Abe.
Deklaracja Trumpa jest związana z próbą nuklearną, którą w niedzielę przeprowadziła Korea Północna. Reżim Kim Dzong Una testował bombę wodorową. Zarówno USA, jak i Japonia stanowczo potępiły te działania i nazwały je próbą destabilizacji regionu oraz prowokacją.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Trump w rozmowie z Abe dodał również, że USA wypełnią swoje sojusznicze zobowiązania wobec Japonii. Przyznał również, że oba państwa będą zacieśniać współpracę militarną.
Słowa o wykorzystaniu potencjału nuklearnego USA przeciwko Korei Północnej wypowiedziane przez Trumpa oznaczają, iż Biały Dom traci cierpliwość do komunistycznego reżimu Kim Dzong Una. Nie była to zresztą pierwsza wypowiedź amerykańskiego oficjela na ten temat. Dzień wcześniej szef Pentagonu James Mattis oświadczył, że zagrożenie dla USA oraz sojuszników ze strony Korei Płn. spotka się z „potężną odpowiedzią militarną”, która będzie „skuteczna i druzgocąca”.
źródło: TVP Info, CNN
Fot.: Flickr/Gage Skidmore