Na początku września informowaliśmy o akcji „Witajmy Uchodźców” organizowanej przez Rafała Betlejewskiego. Na kanale pyta.pl opublikowano nagranie z miejsca, w którym miał odbyć się happening. Mikołaj Janusz, czyli „Jaok” rozmawiał ze zwolennikami i przeciwnikami przyjmowania uchodźców. Jeden entuzjastów próbował udowodnić, że terroryzm ma tyle samo wspólnego z islamem, co z chrześcijaństwem. Redaktor pyta.pl nieco zbił go z tropu…
Akcja była organizowana przez Rafała Betlejewskiego i miała polegać na wywieszeniu dużego transparentu z napisem: „Witamy uchodźców”. Jak się okazuje, akcja miała się odbyć już wcześniej, ale z powodu decyzji władz stolicy, została ona przeniesiona. Wszystkich serdecznie przepraszam – muszę datę wydarzenia, gdyż dostałem od miasta decyzję odmowną – zgłosiłem to jako manifestację zbyt późno – w związku z tym przekładam wieszanie transparentu na czwartek w przyszłym tygodniu. Wtedy wszystko będzie legalnie – napisał na Facebooku Betlejewski.
Akcja była promowana na Facebooku. W piątek o 17:00 po raz kolejny nad ulicą Tamka wywiesimy transparent będący poparciem Polaków dla przyjęcia przez nasz kraj uchodźców. Jeśli popierasz akcje dołącz do wydarzenia i przyjdź w piątek na ulicę Tamka.
Czytaj także: W Warszawie chcą \"witać uchodźców\". Prowokację wspiera gwiazda TVN [WIDEO]
Ostatecznie transparentu nie udało się wywiesić, ponieważ organizator wydarzenia nie dopełnił formalności. Manifestacja okazała się nielegalna ale skuteczna. Przyszli zwolennicy, przeciwnicy, policja i liczni dziennikarze. Po raz kolejny pokazaliśmy swoje poparcie przyjęcia uchodźców – napisali na Facebooku organizatorzy wydarzenia.
Na miejscu pojawili się redaktorzy programu pyta.pl, którzy zamieścili relację w serwisie YouTube.
Materiał nazwaliśmy pytką, bo to z demonstracji której nie było. Za to macie dłuższą rozmowę z jednym ciekawym filozofem – czytamy w opisie filmu.
Redaktor Pyta.pl zapytał jednego z mężczyzn o związek terroryzmu z Islamem. Ten w odpowiedzi stwierdził, że nie można mówić o takiej zależności.
Powodem terroryzmu islamskiego jest na pewno jakaś radykalna odmiana Islamu, tak samo jak powodem terroryzmu chrześcijańskiego jest radykalna odmiana chrześcijaństwa – wskazał mężczyzna.
A jakie przykłady terroryzmu chrześcijańskiego możemy spotkać? – zapytał Jaok.
Dzieci Boga bodajże oni się nazywają… Antybalaka, zarzynali ludzi, zjadali ich, wszystko w imię Dekalogu, oni chcieli wprowadzi państwo oparte na Dekalogu – wskazał mężczyzna.
A w Europie czy jakikolwiek przykład takiego zamachu motywowanego chrześcijaństwem się zdarzył? – zapytał dziennikarz.
To znaczy generalnie ciężko powiedzieć o zamachach chrześcijańskich w Europie, bo… – zamotał się mężczyzna.
Bo chyba nie było takiego… – wtrącił Jaok.
A jakiś zamach, który ciężko przypisać jakiejś religii zdarzył się w Europie w ostatnich latach? – dopytywał redaktor.
Na wyspie Utoya jakiś psychol zastrzelił kilkadziesiąt osób. Nie był muzułmaninem, jrgo manifest był raczej stricte prawicowy… – wskazał mężczyzna.
Katolicki? – zapytał Jaok.
Nie, nie był katolikiem… – odpowiedział mężczyzna.
Czyli też nie bardzo… – podsumował Jaok.
Rozmowa od 5:00.
Źródło: YouTube.com/pyta.pl, wMeritum.pl