Dziennikarze Radia ZET podają, że Legia Warszawa podejmie odpowiednie działa ws. pobicia swoich piłkarzy przez kibiców po meczu z Lechem Poznań. Klub dysponuje nagraniem z monitoringu, które zostało przekazane policji.
Do incydentu doszło w momencie, gdy autokar z zawodnikami podjechał na parking przy stadionie, do środka wszedł jeden z kibiców, który „poprosił”, by piłkarze wyszli na zewnątrz. Ci przystali na ich propozycję i… od razu zostali zaatakowani. Gracze z Łazienkowskiej uderzani byli w tył głowy, a także w twarz „z liścia”. Tak, by czuli się upokorzeni, ale nie odnieśli większych obrażeń – czytamy w „Przeglądzie Sportowym”.
Radio ZET informuje, że materiał zarejestrowany na parkingu, gdzie kibice pobili piłkarzy Legii, został przekazany policji 4 października. Zapis pozwoli ustalić funkcjonariuszom czy faktycznie doszło do zdarzenia. Jeżeli zdarzenie zostanie oficjalnie potwierdzone przez policję, wówczas, bez względu na to czy zostanie zgłoszony przez klub, czy też nie, podjęte zostaną odpowiednie działania. Pobicie jest bowiem czynem ściganym z urzędu.
Czytaj także: Policja zabrała głos ws. nagrań przedstawiających moment ataku kibiców na piłkarzy Legii. Zaskakująca opinia?
źródło: radiozet.pl, Przegląd Sportowy, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Sofik