Chwile grozy w przerwie meczu Argentyna-Nigeria. Czołowy zawodnik ekipy z Ameryki Południowej zasłabł i trafił do szpitala

Chwile grozy przeżyli piłkarze reprezentacji Argentyny. Ich kolega z zespołu, napastnik Sergio Aguero, zasłabł w przerwie meczu z Nigerią rozgrywanego w rosyjskim Krasnodarze, i trafił do szpitala. Piłkarz uskarżał się na zawroty głowy.

Do zdarzenia doszło podczas przerwy. Sergio Augero zaczął uskarżać się na silne zawroty głowy. Sztab medyczny zdecydował, iż zawodnika trzeba jak najszybciej przetransportować do szpitala, by zdiagnozować źródło problemu.

Piłkarz został przewieziony do placówki medycznej, gdzie udzielono mu pomocy. W godzinach wieczornych głos zabrały władze Manchesteru City, klubu, który reprezentuje Argentyńczyk. W oficjalnym komunikacie podano, iż Aguero czuje się lepiej i zgodnie z tym, co planowano wcześniej, wróci z Rosji prosto do Anglii. Oficjalny komunikat wystosowała również argentyńska federacja, która podała, iż po północy napastnik przebywał już wraz z resztą zawodników w hotelu.

Czytaj także: Powstańcy na profilowe!

Po powrocie do klubu piłkarz ma zostać przebadany przez sztab medyczny Manchesteru City, wówczas podjęte zostanie decyzja, czy zawodnik może wystąpić w najbliższym meczu Premier League.

Argentyna przegrała z Nigerią 2-4, choć w 36. minucie gry prowadziła już 2-0. Jedną z bramek dla Albicelestes zdobył właśnie Aguero.

źródło: meczyki.pl, Twitter
Fot. Wikimedia/Fanny Schertzer