Kuriozalny pomysł władz Francji wzbudził ogromne kontrowersje wśród wiernych i hierarchów kościelnych. Okazuje się, że rządzący chcieliby wprowadzić opłaty za wstęp do części świątyń.
Darmowy wstęp do wszystkich świątyń we Francji obowiązuje na mocy ustawy z 1905 roku. Mówi ona o rozdziale Kościoła od państwa. Nie jest to już do końca przestrzegane, ponieważ obecnie trzeba miejscami zapłacić za wstęp do konkretnych obiektów, na przykład dzwonnicy, jednak teraz francuskie władze chcą zdecydować się na naprawdę kontrowersyjny krok.
Jest nim wprowadzenie opłaty za wstęp do części świątyń. Dotyczy to przede wszystkim kościołów zabytkowych, a pieniądze pochodzące ze sprzedaży biletów miałyby zostać przeznaczone na sfinansowanie koniecznych remontów budowli sakralnych. Władze podkreślają, że tego typu przepisy obowiązują już w niektórych krajach.
Pomysłodawcy argumentują ponadto, że opłatę musieliby uiścić jedynie turyści chcący zwiedzić świątynie. W praktyce jednak jest niemożliwe, by odróżnić osobę chcącą jedynie zwiedzić zabytkowy budynek od kogoś, kto ma zamiar się tam modlić. Tym bardziej, że opłaty miałyby być pobierane również podczas mszy świętych czy nabożeństw.