Na stronie PWN opublikowano wyniki plebiscytu młodzieżowe słowo roku 2017. Zgodnie z decyzją komisji zwyciężyło słowo, które zajęło… trzecie miejsce. Dlaczego?
W komunikacie opublikowanym na stronie PWN poinformowano o wynikach plebiscytu młodzieżowe słowo roku 2017. W głosowaniu wzięło udział ponad 5000 osób.
Okazuje się, że największej liczbie głosujących przypadło do gustu słowo „sztos”, które zdobyło 417 głosów. Drugie miejsce zajął neologizm „dwudzionek” – 269 głosów, natomiast trzecie było – „XD” („iksde”), które wybrało 227 osób. Kolejne miejsca zajęły: rodzina wyrazów „ogar” (ogarnąć/ogarniać, ogar, nieogar) – 135 głosów oraz skrótowiec „RIGCZ” (rozum i godność człowieka) – 93 głosy.
Komisja zauważyła, że zgodnie z regulaminem zwycięzcą plebiscytu nie może być słowo, które wygrało w ubiegłym roku. W ten sposób wyeliminowano „sztos”. Poza tym nie uznano również kolejnego w klasyfikacji słowa – „dwudzionek”.
„dwudzionek – to słabo akceptowany purystyczny pomysł, wyśmiewany już przez Juliana Tuwima, który uważał, że weekendu niczym zastępować nie trzeba” – czytamy w komunikacie.
W związku z tym zwycięzcą okazało się słowo „XD”. Jednak ciekawszy od samego zwycięzcy jest szczegółowy opis słowa:
„Rzeczownik XD, który może też funkcjonować jak wykrzyknik, partykuła, nieodmienny przymiotnik lub przysłówek, powstał jako połączenie liter symbolizujące graficznie uśmiech. Jest więc znakiem ikonicznym. XD, dziś zapisywane także iksde, należy głównie do języka pisanego mediów społecznościowych, ale pojawia się również w języku mówionym. W polszczyźnie rozpowszechnił się prawdopodobnie kilka lat temu. W angielskojęzycznej sieci XD funkcjonuje od roku 2003 (pierwszy wpis w słowniku slangu Urban Dictionary)” – pisze PWN.
Odjaniepawlić i pocisnąć
PWN wybrał również najciekawszy neologizm oraz najciekawszą metaforę. W pierwszym przypadku komisja przyznała, że największe wrażenie zrobiła na niej „smarwica” (albo „smartfica”) – to niezbyt znana propozycja nazwy chorobliwego uzależnienia od telefonu komórkowego.
Z kolei w przypadku neologizmów powszechnie znanych wyróżniono czasownik „odjaniepawlić” / „odjaniepawlać się” – czyli „zdarzyć się niespodziewanie”.
„Ten czasownik jest używany powszechnie nie jako bluźnierstwo czy wyraz antykościelnej fobii, lecz raczej naturalna reakcja na wszechobecny w przestrzeni publicznej zewnętrzny kult. Młodzież i slang młodzieżowy reagują buntem na różne narzucane publicznie narracje: prawicowe i lewicowe, religijne i liberalne” – czytamy w uzasadnieniu.
W kategorii metafor leksykalnych wybór padł na „pocisk” (również czasownik „pocisnąć kogoś”). PWN wyjaśnia, że wyraz ten oznacza ciętą ripostę.