W sobotę odbędzie się Rada Krajowa Nowoczesnej, na której, najprawdopodobniej, zostanie ostatecznie podjęta decyzja, co do tego jakiego kandydata partia poprze na stanowisko prezydenta stolicy.
Złożenie projektu uchwały w tej sprawie zapowiedział były szef Nowoczesnej Ryszard Petru. Uchwała, jeżeli zostanie przyjęta, miałaby zobligować zarząd partii do respektowania porozumienia zawartego między Platformą, a Ryszardem Petru, gdy ten był jeszcze liderem Nowoczesnej. Porozumienie to, określone w uchwale jako „Porozumienie Warszawskie” w sprawie wspólnego kandydata na prezydenta Warszawy, w przyszłych wyborach samorządowych.
W ramach Zjednoczonej Opozycji nie moze byc wątpliwości co do Porozumienia Warszawskiego Trzaskowski/Rabiej.
Czytaj także: Lubnauer przeciwniczką \"Zjednoczonej Opozycji\"?
Dlatego jutro zgloszę na Radzie Krajowej .N projekt uchwały akceptujący to porozumienie aby nie było już ono przez nikogo podważane pic.twitter.com/HhYGAx94dd
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) December 15, 2017
Przypomnijmy, że początkowo, zarówno Nowoczesna, jak i Platforma, miały wystawiać osobnego kandydata na prezydenta Warszawy. Kandydatem Nowoczesnej miał być Paweł Rabiej, natomiast kandydatem Nowoczesnej Rafał Trzaskowski. Sytuacja zmieniła się w drugiej połowie listopada, kiedy to Ryszard Petru na wspólnej konferencji razem z Grzegorzem Schetyną, oraz Rabiejem i Trzaskowskim, zapowiedzieli, że Platforma i Nowoczesna dogadały się co do wspólnego kandydowania w stolicy. Kilka dni później jednak doszło do zmiany władzy w Nowoczesnej, a nowy szef, czyli Katarzyna Lubnauer, uznała porozumienie zawarte przez swojego przeciwnika za nieważne, wyraziła jednak gotowość do rozmów.
Jeżeli uchwała zaproponowana przez Petru, zostanie jutro przyjęta, to najprawdopodobniej ostatecznie rozstrzygnie kwestię ubiegania się przez opozycję o stanowisko prezydenta stolicy. W uchwale znajduje się zapis, obligujący zarząd Nowoczesnej, do dalszych negocjacji z Platformą i innymi partiami opozycyjnymi, co do wspólnego startu w wyborach samorządowych, pod szyldem „Zjednoczonej Opozycji”.