Fałszywe informacje o śmierci popularnych osób, to w czasach internetu smutna rzeczywistość. Dziś jednak mamy do czynienia z prawdziwą kumulacją. W sieci pojawiły się bowiem doniesienia o śmierci papieża-emeryta Benedykta XVI oraz Sylvestra Stallone’a, hollywodzkiego aktora.
W godzinach południowych internauci przeglądając Facebooka mogli natknąć się na dramatycznie wyglądającą informację. Sylvester Stallone nie żyje. Aktor zmarł dziś rano z powodu raka prostaty – brzmiał wpisy opublikowane w mediach społecznościowych, opatrzone wymowną fotografią. Fałszywa informacja szybko rozprzestrzeniła się po całym świecie, przez co natknąć się na nią mogli zarówno obywatele Polski, jak i innych krajów. Zresztą, zobaczcie sami.
I really liked his movies & personality Rest In Peace Sylvester Stallone #SylvesterStallone pic.twitter.com/JcBsDV1Wg1
— Eng.Noor.M.M.Alobaidan (@Noor__Alobaidan) 19 lutego 2018
Jakby tego było mało, internauci „uśmiercili” dziś także inną, bardzo znaną osobę. Mowa o schorowanym papieżu-emerycie, Benedykcie XVI. Dziś, podobnie jak w przypadku Stallone’a, w godzinach południowych gruchnęła informacja, że Ojciec Święty nie żyje. Fake news pojawił się na fałszywym koncie jednego z biskupów, który informację o śmierci Benedykta XVI miał otrzymać bezpośrednio od jego brata.
Informacja, połączona z niedawnymi wypowiedziami brata Benedykta XVI (mówił, że jego brat jest bardzo poważnie chory, a paraliż, który atakuje jego ciało niebawem może dosięgnąć również serce), sprawiła, że nabrały się na nią niektóre media. W tym również polskie.
To się w głowie nie mieści. Portal @RepublikaTV na podstawie fejkowego konta na TT informuje o rzekomej śmierci Benedykta XVI.
Wstyd! https://t.co/2EaRUNqRew
— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) 19 lutego 2018
Na fejka nabrali się także serwisu Onet.pl, o czym poinformował poseł PiS, Dominik Tarczyński. W porę się jednak zreflektowali i wpis został usunięty z profilu społecznościowego portalu na Twitterze.
W wyborczej robią wywiady ze zmarłym księdzem, a w onecie uśmiercają papieża.
Szaleństwo trwa. pic.twitter.com/bbihLD0ksx— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) 19 lutego 2018
Wygląda na to, że informacja o śmierci papieża nie była prawdziwa. Przepraszam za jej powielenie i usuwam. Całe szczęście.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 19 lutego 2018
Na szczęście zarówno jedna, jak i druga informacja okazała się nieprawdziwa, a obaj panowie cieszą się życiem.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Sergey Gabdurakhmanov, Michael Schilling