Musisz zrezygnować z bycia człowiekiem – tak o swoim losie mówi jeden z północnokoreańskich pracowników w programie śledczym BBC „Panorama”. Dziennikarze brytyjskiej stacji informują o setkach przymusowych robotników na terenie wschodniej Europy, w tym Polski. W programie wyemitowano nagrania z ukrytej kamery.
Wyemitowany w poniedziałek odcinek „Panoramy” BBC dotyczył problemu współczesnego niewolnictwa. Reporterzy stacji dotarli do przymusowych pracowników z Korei Północnej, którzy opowiadają o swojej pracy m.in. w Polsce i Rosji.
Na nagraniach z ukrytej kamery pojawiają się sceny ze szczecińskiego zakładu i rozmowa z byłym pracownikiem stoczni w Gdyni. Okazuje się, że północnokoreańscy robotnicy pracowali na terenie tamtejszej stoczni do 2014 roku. Po rezygnacji, przenieśli się do stoczni w Szczecinie.
Dziennikarze BBC oszacowali, że w polskich stoczniach może pracować nawet 800 Koreańczyków.
„Jesteś traktowany jak pies”
Kim Dzong Un z niewolniczej pracy swoich obywateli uczynił sobie stałe źródło dochodu. W materiale ujawniono, że nawet 150 tys. robotników z Korei Północnej mogło wyjechać za granicę, aby wspierać reżim. Wśród najczęstszych miejsc pracy wymienia się Chiny i Rosję. Robotnicy są zmuszani do wyczerpującej pracy bez przerwy i wysyłania swoich zarobków do Korei Północnej. Środki te finansują m.in. program jądrowy Pjongjangu.
Jeden z pracowników z Władywostoku, w rozmowie z BBC, tak podsumował swoje życie: „ Jesteś traktowany jak pies. Musisz jeść śmieci, musisz zrezygnować z bycia człowiekiem”. Inny z kolei przyznał, że często musi pracować znacznie więcej niż osiem godzin.
WATCH: Tonight’s @BBCPanorama investigates North Korean modern-day slavery in China, Russia and in the EU, in Poland. North Korea’s Secret Slave Gangs, 8.30pm, BBC One. https://t.co/pH2KIzi8Bp pic.twitter.com/l1xKWADTd1
— BBC News Press Team (@BBCNewsPR) 16 kwietnia 2018
Dlaczego pracownicy godzą się na pracę w tak ekstremalnych warunkach? Na to pytanie odpowiada w programie jeden z ekspertów. Okazuje się, że robotnicy, zanim wyjadą za granicę przechodzą specjalne testy na wierność reżimowi. Poza tym, koreańskie służby dokładnie prześwietlają ich rodziny. Dla pracownika jest jasne, że jeśli zdradzi to nie on zostanie ukarany, lecz jego najbliżsi.
ONZ walczy z problemem
W grudniu 2017 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na Koreę Północną kolejne sankcje. Jedno z ograniczeń dotyczy problemu pracy niewolniczej. Wprowadzono zakaz wydawania nowych wiz pracownikom z Korei Północnej. Natomiast, ci którzy pracują już za granicą, w ciągu dwóch lat wrócą do domów.
BBC rozmawiało m.in. z przedstawicielem Polski. Przyznał on, że Koreańczycy nie otrzymują już wiz pozwalających na pracę nad Wisłą. Poza tym prowadzone są regularne kontrole i „nie ma dowodów na prace przymusową”.
Szerzej na ten temat wypowiedział się MSZ. Odpowiedź na pytanie PAP można znaleźć TUTAJ.