Beata Szydło będzie kandydatką Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Informację ujawnił w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM prof. Zdzisław Krasnodębski.
W rozmowie z Mazurkiem prof. Krasnodębski przyznał, że gdyby Ewa Kopacz oraz Beata Szydło, dwie byłe już szefowe rządu, wystartowały w wyborach do Parlamentu Europejskiego – „byłoby to ciekawe starcie”.
Chwilę później wiceprzewodniczący PE wyznał, że „życzy premier Szydło, aby była Spitzenkandidat PiS (w wyborach do PE – przyp. red.)”, zaś jeszcze później, kolokwialnie mówiąc, „wysypał” się i oświadczył, że była szefowa polskiego rządu faktycznie wystartuje w wyborach do PE, które odbędą się pod koniec maja 2019 roku.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„O ile wiem, chyba nie jest to tajemnicą, a nawet jeżeli jest, to dzisiaj ją ujawnię. Słyszałem, że z listy krakowskiej” – powiedział.
Doniesienia na temat przyszłości Beaty Szydło w szeregach PiS wzmogły się po jej rezygnacji ze stanowiska premiera. Na jej miejsce „wskoczył” Mateusz Morawiecki, zaś dotychczasowa szefowa rządu objęła funkcję wicepremiera ds. społecznych. W mediach co rusz pojawiały się jednak informacje, że Szydło nie jest zadowolona z nowej roli, która ustawiła ją na politycznym marginesie.
źródło: RMF FM, SejmLog
Fot.: flickr.com/P. Tracz / KPRM