Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, został wybuczany podczas koncertu laureatów I Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w Warszawskiej Filharmonii Narodowej. Wszystko przez list od Jarosława Kaczyńskiego, który odczytał podczas wydarzenia.
W Filharmonii Narodowej w Warszawie podczas koncertu laureatów I Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych na scenie pojawił się minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Przedstawiciel rządu Mateusza Morawieckiego odczytał list, którego autorem był Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
„Pomysłodawcom i organizatorom pierwszego międzynarodowej konkursu Chopinowskiego na instrumentach historycznych należy się wielka owacja na stojąco. Jeszcze raz dziękuję za pamięć i zaproszenie. Jeszcze raz chciałbym życzyć nie tylko Panom, ale też i Polsce, aby ten nowy konkurs stał się natchnieniem i inspiracją dla innych wspaniałych przedsięwzięć wzbogacających nasze życie kulturalne i rozsławiających imię naszej Ojczyzny. Łączę wyrazy szacunku, Jarosław Kaczyński” – odczytał list lidera partii rządzącej Gliński.
W tym momencie na sali oprócz gwizdów rozległo się… buczenie. Całe zdarzenie mogą państwo obejrzeć na poniższym wideo od 23:55.
W FIlharmonii Narodowej podczas finału Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Dawnych wychodzi min. Gliński i mówi, że odczyta list od wyjątkowej osoby. Czyta list od Jarosława Kaczyńskiego. Sala buczy.
— Anna Godzwon (@AnnaGodzwon) 14 września 2018
Pan Gliński to przykład pisowca kompletnie oderwanego od rzeczywistości. Nawet minister Tejchma nie czytał listów I sekretarza KC PZPR w filharmoniach. Pan Gliński ściga się z wiceministrem Zielińskim, który na cześć Wielkiego Prezesa może strzelać nocą w Suwałkach z armaty. https://t.co/Tb13WOJrCp
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) 14 września 2018
Zwycięzcą Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w Warszawie został Tomasz Ritter. Drugie miejsce ex aequo zajęli Aleksandra Świgut i Japończyk Naruhiko Kawaguchi. Trzecie miejsce zajął Krzysztof Książek. Otrzymał on też nagrodę specjalną Polskiego Radia za najlepsze wykonanie mazurków.