Janusz Korwin-Mikke,
05-420 Józefów, ul. 3 Maja 100,
Prezes Kongresu Nowej Prawicy
WP.
Andrzej Seremet
Prokurator Generalny
Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie!
Czytaj także: „Nil” Żołnierzem Niezłomnym – wywiad z Tadeuszem Płużańskim
Zgodnie z Art. 2 Ustawy z 20-VI-1985 „Zadaniem prokuratury jest strzeżenie praworządności oraz czuwanie nad ściganiem przestępstw”. W szczególności zgodnie z Art 3. 1 „. Zadania określone w art. 2 Prokurator Generalny i podlegli mu prokuratorzy wykonują przez (…8): „współdziałanie z organami państwowymi, państwowymi jednostkami organizacyjnymi i organizacjami społecznymi w zapobieganiu przestępczości i innym naruszeniom prawa”.
Piszę o „zapobieganiu”, gdyż przestępstwa te były dokonywane w latach 1988-1995 i uległy już przedawnieniu. Jednakże, by zapobiec zaistnieniu takiej sytuacji w przyszłości, ważne byłoby wyjaśnienie, w jaki sposób do nich doszło – i podanie tego wraz z nazwiskami przestępców do publicznej wiadomości.
Sprawa dotyczy przestępstw z Art. 231. § 1. KK: „Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – zapewne w zbiegu z innymi.
Chodzi o przekroczenie uprawnień przez jednych funkcjonariuszy– oraz, też wielkiej wagi, zaniedbanie swoich obowiązków przez innych.
Z tą sprawą związany jestem osobiście. Gdy w latach 1991-93 byłem posłem doniesiono mi, iż istnieje kilka wyroków śmierci, opatrzonych klauzulą natychmiastowej wykonalności – które mimo to wykonane nie zostały i z tajemniczych powodów wykonanie ich się odwleka. W wyniku interpelacji otrzymałem z trybuny Sejmu od v-Ministra Sprawiedliwości odpowiedź, że „obowiązuje nieformalne moratorium na wykonywanie wyroków śmierci”. Na oczywiste pytanie: „Jak w praworządnym państwie może obowiązywać coś nieformalnego – i kto wziął udział w spisku mającym na celu podważenie podstawy państwa, jakim jest praworządność, polegająca przecież m.in. na wykonywaniu prawomocnych wyroków sądowych?” – odpowiedzi nie uzyskałem.
Jak widać nie jest ona znana do dzisiaj – bo, jak podaje np. Wikipedia
(http://pl.wikipedia.org/wiki/Moratorium):
„W Polsce od 1988 obowiązywało faktyczne moratorium na wykonywanie kary śmierci (nie zostało ono wydane przez żaden konstytucyjny organ władzy publicznej)”.
Jest rzeczą nie do przyjęcia, by jawna pogarda dla prawa, wykazywana przez jakichś nieznanych dygnitarzy ówczesnego układu, pozostała bez wyjaśnienia i napiętnowania – gdyż może to stanowić zachętę do analogicznych poczynań w przyszłości.
Ponieważ sprawa ta stała się bardzo aktualna, gdyż skutkiem ówczesnego „moratorium” są obecne nierozwiązywalne kłopoty z p.Mariuszem Trynkiewiczem – wzywam Pana, by nakazał Pan podległym sobie prokuratorom pilne wyjaśnienie tej skandalicznej sprawy, będącej plamą na honorze polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Z poważaniem,
Janusz Korwin-Mikke,
Prezes KNP