28 czerwca 1956 r. wybuchł protest robotników w Poznaniu. Zapoczątkowany został w Zakładach Przemysłu Metalowego im. Hipolita Cegielskiego (wtedy Zakłady im. Józefa Stalina Poznań). Był to pierwszy strajk generalny w PRL. Komuniści krwawo stłumili demonstracje domagających się chleba robotników.
Czytaj także: Radom – czerwiec 76′
Czytaj także: „Jastrząb” i „Żelazny” – bracia wyklęci, legendy antykomunistycznego podziemia Lubelszczyzny (biografia)
W czwartek rankiem robotnicy wyszli na ulicę by zaprotestować przeciwko podwyższeniu norm pracy, źle naliczanym podatkom i brakom podstawowych produktów żywnościowych w Poznaniu.
Do tłumienia protestów zostało skierowane Ludowe Wojsko Polskie i Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 10 tysiącami żołnierzy i 300 czołgami dowodził generał Stanisław Popławski, którego korzenie sięgały Armii Czerwonej. Mającym walczyć z robotnikami żołnierzom wmówiono, że są to „prowokatorzy proniemieccy”. Decyzję o skierowaniu wojska do Poznania podjęło Biuro Polityczne KC PZPR na prośbę ówczesnego Ministra Obrony Narodowej marszałka Konstantego Rokossowskiego – oficera Armii Czerwonej. Poznań został odcięty od reszty kraju. Za protesty obarczano „agentów imperialistycznych” i „prowokatorów”.
Główne walki trwał do 29 czerwca, choć strzały padały także 30 czerwca. W pierwszym dniu protestów demonstrantom udało się uwolnić więźniów politycznych z obozu w Mrowinie. Następnego dnia premier Józef Cyrankiewicz krzyczał do walczących o chleb robotników:
– Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie!
W wyniku walk zginęło prawie 80 osób w tym 13-letni Romek Strzałkowski, który niósł biało-czerwony sztandar. Zabił go funkcjonariusz UB, lecz rodzice zamiast wyjaśnienia okoliczności śmierci swojego nastoletniego syna doczekali się jedynie represji. Ponad 600 osób zostało rannych. Po krwawym stłumieniu protestów mieszkańców Poznania poddano represjom. Blisko 700 osób zostało aresztowanych. Ponad 300 musiało przejść przez brutalne śledztwa. 21 osób otrzymało wyroki.
Wydarzenia czerwcowe z Poznania ukazały społeczeństwu polskiemu i światu słabość gospodarczą PRL. Wielu Polaków zdało sobie sprawę, że władzy komunistycznej nie chodzi o dobro robotników. Poznań 56′ był jedną z przyczyn tzw. odwilży październikowej.
Czytaj także: 70. rocznica największej partyzanckiej bitwy
The Sandals – Czerwiec 56′