Wkrótce lubelski cebularz zostanie zarejestrowany jako produkt regionalny o chronionym oznaczeniu geograficznym. Komisja Europejska powinna lada dzień dokonać rejestracji lubelskiej bułki z cebulą i makiem.
Wniosek o zarejestrowanie produktu złożyło Stowarzyszenie Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego, który został opublikowany w dzienniku urzędowym Komisji Europejskiej jeszcze 19 marca. Zgodnie z procedurą, państwa członkowskie miały 3 miesiące na złożenie sprzeciwu. Do piątku, gdy minął oficjalnie termin, nie odnotowano żadnego sprzeciwu.
Musimy uzbroić się w cierpliwość. Wiemy jednak, że żaden z krajów nie wniósł protestu. Pozostaje nam więc czekanie na oficjalną informację o rejestracji. To może być za dzień, albo za miesiąc.
– powiedziała dla „Dziennika Wschodniego” Mariola Zubrzycka, prezes Stowarzyszenia Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego.
Decyzja musi zostać przetłumaczona na języki wszystkich państw członkowskich. Po ogłoszeniu rejestracji, Stowarzyszenie Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego zapowiedziało start kampanii promocyjnej produktu.
Po rejestracji przeprowadzona zostanie także certyfikacja cebularza. Każda piekarnia, która będzie zajmować się wypiekiem produktu będzie musiała posługiwać się specjalnym certyfikatem. Ma to zagwarantować wysoką jakość sprzedawanych cebularzy, których wypiek będzie mógł się dokonywać jedynie z polskich składników. Nie ma mowy o cebuli importowanej np. z Chin.
Cebularz będzie 5 produktem chronionym w UE pochodzącym z woj. lubelskiego, ale pierwszym zarejestrowanym jako produkt regionalny o „chronionym oznaczeniu geograficznym”. W sumie Polska zarejestrowała w tym systemie 36 produktów, a w całej UE jest ich łącznie ponad 1200.
Cebularz lubelski to placek z ciasta pszennego o grubości ok 1,5 cm i średnicy 5-25 cm, który zawiera dwa razy więcej cukru i margaryny lub masła w porównaniu do zwykłego ciasta pszennego. Powierzchnia pokryta jest farszem z pokrojonej cebuli wymieszanej z makiem, solą i olejem roślinnym.
Żródło: dziennikwschodni.pl
Fot.: Commons Wikimedia/MaKi