Pierwszy raz w historii Niemcy wprowadzili płacę minimalną i będzie ona wynosić 8,5 euro na godzinę. Minimalna płaca będzie większą niż w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Nowy przepis musi zostać jedynie zatwierdzony przez wyższą izbę niemieckiego parlamentu – Bundesratu.
Projekt ten od początku jest jabłkiem niezgody u naszych Zachodnich sąsiadów. Związkowcy, którzy postulowali wprowadzenie płacy minimalnej uznają to za walkę o prawa pracownicze, a konserwatyści określają to jako zagrożenie dla konkurencyjności gospodarki Niemiec na arenie międzynarodowej.
Czytaj także: Koniec pracy sezonowej w Niemczech?
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Związki branżowe uważają, że płaca spowoduje problemy w egzystencji rolników, a przede wszystkim wpłynie na podwyżkę cen produktów. Do tego pozbawi możliwości zatrudniania pracowników sezonowych przyjeżdżających głównie z Europy Środkowo-Wschodniej. Upadnie sporo mniejszych gospodarstw rolnych.
Płaca minimalna wedle prawa nie obejmuje nieletnich, stażystów i osób bezrobotnych przez pierwsze sześć miesięcy. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2015 roku. Niemcy byli jednym z siedmiu państw Unii Europejskiej, które nie miały płacy minimalnej. Za jej wprowadzeniem oprócz związków zawodowych opowiadała się współrządząca partia socjademokratów (SPD).
Kazimierz Sedlak z Sedlak&Sedlak na antenie TVN24 Biznes i Świat powiedział:
Płaca minimalna oznacza podwyżkę dla wszystkich pracowników legalnie pracujących w Niemczech.Miejmy nadzieję, że te zasady będą przestrzegane, bo to są zasady prawne. Oczywiście, jest jeszcze coś, co nazywamy praktyką rynkową, czyli mogą być pracodawcy, którzy będą próbowali omijać regulacje prawne. Jedną z metod pobudzenia tego popytu ma być właśnie wprowadzenie płacy minimalnej, ponieważ ona zwiększy konsumpcję w Niemczech. Oznacza to wzrost wynagrodzeń, ale w określonych sektorach. To są głównie usługi, które dotąd były bardzo niskie opłacanie np 2-3 euro za godzinę. W tych sektorach płace wzrosną co będzie atrakcyjne dla emigrantów, o ile będą zatrudnieni legalnie.
Źródło: tvn24bis.pl
Fot: freeimages.com