• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    tusk

    Tusk nie wytrzymał. Publicznie zagroził Niemcom: „Będę gotowy”

    trzaskowski

    Ekspert ocenił szanse Trzaskowskiego. Źle to wygląda

    mentzen i kaczynski

    Kaczyński zwrócił się do Mentzena. „Oznaczałoby to wprowadzanie w błąd”

    karol nawrocki

    Nawrocki odpowiada Mentzenowi! Idzie va banque

    Sawicki boi się unieważnienia wyborów. „Obawiam się najgorszego”

    Sensacyjny sondaż przed II turą! Zdecydowany zwrot

    Korwin-Mikke

    Korwin-Mikke stanowczo o II turze. „Chcę, by to wybrzmiało jasno”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    tusk

    Tusk nie wytrzymał. Publicznie zagroził Niemcom: „Będę gotowy”

    trzaskowski

    Ekspert ocenił szanse Trzaskowskiego. Źle to wygląda

    mentzen i kaczynski

    Kaczyński zwrócił się do Mentzena. „Oznaczałoby to wprowadzanie w błąd”

    karol nawrocki

    Nawrocki odpowiada Mentzenowi! Idzie va banque

    Sawicki boi się unieważnienia wyborów. „Obawiam się najgorszego”

    Sensacyjny sondaż przed II turą! Zdecydowany zwrot

    Korwin-Mikke

    Korwin-Mikke stanowczo o II turze. „Chcę, by to wybrzmiało jasno”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Kultura

To nie może być prawda! – Dezerter – „Większy zjada mniejszego” [recenzja]

2 listopada 2014
Kategorie: Kultura, Muzyka, Recenzje
Dezerter zapowiada nowy album
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

Krzysztof Grabowski nie zaprzestaje kontestowania rzeczywistości. Jak dobrze, że są artyści, którzy potrafią powiedzieć „stop!” temu, co się dookoła nich dzieje. Co więcej, Dezerter na płycie Większy zjada mniejszego jest w niezłej formie kompozytorskiej, muzycznej i pokazuje po raz kolejny, że na scenie punk rockowej w Polsce nie ma sobie równych.

Na jednym z fachowych portali muzycznych przeczytałem, że nowa płyta Dezertera to brzmieniowy krok w tył, szczególnie mając na uwadze ostatnią płytę – Prawo do bycia idiotą. No cóż, każdy może pisać co chce, podobnie i ja to czynię, twierdząc jednak, że brzmienie Większy zjada mniejszego to zdecydowana zaleta nowej muzyki Dezertera. Sound jest brudny, garażowy, ale i pełen energii, dynamiczny, co w zestawieniu z tekstami, śpiewanymi może nie takim mocnym i silnym głosem jak niegdyś, ale ciągle pełnym zaangażowania, chropowatym wokalem Roberta Matery daje autentyczny, ponad 30-minutowy materiał klasyków polskiego punk rocka.

Grabowski jest bezsprzecznie jednym z najlepszych tekściarzy w polskim światku rockowym i potwierdza to na Większy zjada mniejszego. Rozpoczynający Rząd światowy to typowy, rzekłbym, punkowy hymn z odpowiednim tempem i mocnymi słowami pełnymi goryczy na temat ideologii i tego, jak ona jest wykorzystywana przez polityków, dla realizacji własnych celów: damy dyktaturę, by obiecać demokrację/będziemy prześladować, by zmienić rewolucję/pozwolimy na zemstę, pod ścisłą kontrolą/zapewnimy pokój i zagrozimy wojną. Stary, dobry Dezerter.

Paradoks, który nie zwalnia tempa płyty, traktuje o szerokiej inwigilacji społeczeństwa (Grabowski słusznie zauważa, że: im więcej wolności, tym więcej kontroli). Obok ostrej jazdy są fajne zwolnienia z mocnymi, ciężkimi riffami Roberta Matery. Rwana, momentami bujająca Hodowla głupków traktuje o nijakości współczesnej popkultury – jak widzimy, Grabowski nie ma nam do przekazania żadnych wesołych i budujących treści.

Nie pytaj przypomina, że Dezerter swego czasu mocno filtrował ze sceną hc. Bruk przynosi wolniejsze tempo, doskonałą partię basu i gorzki tekst opowiadający o tragedii eksmisji. Kawałek tytułowy gna do przodu, nie zostawiając jeńców, chociaż momentami głos wokalisty nie nadąża za tempem instrumentów. Wróg to kolejny punk rocker, podobnie jak Koalicja, która przynosi słuszne i celne w punkt spostrzeżenia Grabowskiego na temat polskiej sceny politycznej: rząd i opozycja, to najlepsza koalicja/nierozłączna i niepokonana. Przedostatni w pełni punkowy kawałek na Większy zjada mniejszego, czyli Dzieci gorszego boga to popis sekcji rytmicznej, a szczególnie gęstej gry basisty Dezertera – Jacka Chrzanowskiego. Lekko pastiszowe, w dużej mierze akustyczne Ścieki kończą płytę, która dobitnie pokazuje miejsce Dezertera na współczesnej scenie muzyki punkowej w Polsce.

Krzysztof Grabowski, Robert Matera i Jacek Chrzanowski grają swoje i nie oglądają się na obowiązujące trendy i mody. I bardzo dobrze, bo pomimo, że Większy zjada mniejszego  na pewno nie będzie opus magnum Dezertera – ba, nawet nie będzie stał blisko najlepszych krążków grupy, jak Blasfemia czy legendarnego Underground Out Of Poland – to jednak muzycy zjadają na śniadanie resztę załóg punkowych w Polsce. Niebanalne teksty o rzeczach ważnych, pisane rozważnie, bez ideologicznej napinki, świetny warsztat muzyczny i całkiem niezłe kompozycje powodują, że Dezerter po raz kolejny rozstawia młodzież po kątach; i tylko nie wiem, czy to zespół jest tak wielki, czy młoda polska scena punk jest tak słaba. W każdym razie, Większy zjada mniejszego to 33 minuty porządnego, klasycznego punka dla ludzi myślących.

Foto: Mystic Production.

Tagi 2014dezertergrabowskihcmateramuzykaPolskapremierapunk rockrecenzjawiększy zjada mniejszego
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine