Już jutro będziemy obchodzić 69 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Wydawać by się mogło, że pamięć o tym wydarzeniu będzie łączyć, a nie dzielić. Ostatnimi laty nie słychać było głosów negujących, bądź wprost mówiących o bojkocie obchodów, lecz w tym roku środowiska mainstreamowe z bliżej niewiadomych przyczyn starają się minimalizować podniosłość wydarzeń z sierpnia 1944 roku.
I tak na czele opozycji 44’ wyłania się dobrze wszystkim znana z antypolskiego charakteru w różnych sprawach Gazeta Wyborcza, która ośmiela się bezpardonowo zniechęcać społeczeństwo do uczczenia pamięci o poległych nie tylko za Warszawę, ale i za cała Polskę. Pan Majewski mówi otwarcie, że nie przyjdzie na uroczystości, bo tam będą działacze PiS, Radia Maryja itp. Popatrzcie jaka nienawiść emanuje z tych osób. Są nawet w stanie nie świętować z resztą społeczeństwa tylko dlatego, że pewni ludzie będą również na kopcu! Ja osobiście byłbym dumny, gdyby obok mnie na uroczystościach stała delegacja z GW, bo to nie o to chodzi kto stoi obok Ciebie, a o to, aby w pewien sposób celebrować bohaterów Warszawy! To właśnie takie obchody mają uświadomić ludziom potrzebę łączenia się i współdziałania. Widocznie publicystom Wyborczej taki stan rzeczy nie będzie pożądany. Poza tym nikt monopolu na uczestniczenie w uroczystościach nie ma. Może równie dobrze obok PiS stać delegacja z RN, PO, PSL! ZAPRASZAMY KAŻDEGO KTO ZECHCĘ UPAMIĘTNIĆ LUDZI, KTÓRZY ODDALI ŻYCIE ZA CIEBIE, CIEBIE i CIEBIE!
Dobrze, idźmy dalej i popatrzmy co GW mówi… Panu Majewskiemu nie podoba się to, że krótko ostrzyżeni ludzie przychodzą na uroczystości. Jakaś łysofobia, czy co do cholery?! Gazeta tak zaciekle walczy o równość wszystkich obywateli, a jak dochodzi co do czego, to ja nie pójdę tam, bo brzydzę się łysych i nie obchodzi mnie to, że przyszli świętować to samo co ja, ale są łysi i ja z nimi stać nie będę. Nawet najbardziej rozkapryszone dzieciaki nie zachowują się jak ten Pan. Oczywiście, jak to przystało, nie zapomniano wspomnieć o faszyzmie. Konkluzja z tekstu w GW jest krótka – takie uroczystości sprzyjają rozwojowi faszyzmu w Polsce. Osobiście nie mogę się doczekać gdzie jeszcze Gazeta Wyborcza wypatrzy faszyzm! Może w obchodach z okazji 3 maja, albo na Boże Narodzenie?!
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
W innym tekście (nie pamiętam źródła) była mowa jakoby Powstanie Warszawskie powstało tylko po to, aby zlikwidować pozostałych Żydów w Warszawie! Nie po to, aby bronić stolicy przed hitlerowcami, ale tylko i wyłącznie po to, aby zabić ludność żydowską, która uniknęła śmierci z rąk SS. Z taką głupotą i argumentacją nie spotkałem się już dawno. Są jeszcze relacje, jak podczas powstania w getcie żydowskim AKowcy pomagali Żydom dostarczając im broń, żywność i leki.
Ostatnimi czasy bardzo modne stało się uprawianie tzw. Historii alternatywnej. Podnoszą się głosy, czy powstanie było w ogóle potrzebne. Może i na przestrzeni tych lat wydaję się, że nie, ale nie zapomnijmy w jakich czasach powstańcy żyli. Dostawali raporty, jak to Sowieci przesuwają się do Warszawy, jak to Niemcy niszczą Białystok cofając się. Warszawiacy z tych raportów podjęli decyzję, że będą bronić stolicy, bo jeżeli Białystok był niszczony, dlaczego niby hitlerowcy mieliby oszczędzić Warszawę? Poza tym liczono na pomoc Armii Czerwonej, lecz jak wszyscy wiedzą nie leżało to w interesie Stalina, aby pomóc Polakom.
Tych opinii o czarnym PR jest o wiele więcej, lecz wymieniłem tylko kilka, pokazać, że nie wszystkim odpowiada pamięć o tym doniosłym wydarzeniu historyczny. Powstanie Warszawskie to jedno z największych świąt narodowych, więc nie pozwólmy, aby niektóre media oczerniały powstańców, lub zniechęcały do ich gloryfikowania. Uczestnikami tych walk ulicznych byli ludzie w naszym wieku, którzy walcząc myśleli nie tylko o sobie, ale i o przyszłych pokoleniach. Nie pozwólmy, aby pamięć po nich zanikła. CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!
fot. students.pl