W Rzymie odbyła się dzisiaj manifestacja zwolenników lidera włoskiej prawicy, byłego premiera Italii- Silvio Berlusconiego, skazanego niedawno prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za oszustwa podatkowe.
Czytaj także: Mistrzostwa Europy: jutro półfinały !
Berlusconi zapewnił swoich zwolenników, że jest niewinny i nigdy nie dopuścił się żadnych uchybień w płaceniu podatków. Stwierdził też, że będzie publicznie krytykował wyrok sądowy dotyczący jego osoby. Utrzymał jednak poparcie dla obecnego premiera Enrico Letty, stojącego na czele rządu popieranego między innymi przez partię Berlusconiego- Lud Wolności. Wezwał też rząd do stanowczych działań w walce z kryzysem gospodarczym.
Przemówienie byłego premiera entuzjastycznie przyjęło ponad dwa tysiące jego zwolenników, którzy autobusami przyjechali z różnych zakątków Włoch na manifestację, organizowaną przez Lud Wolności. Przypomnijmy: w czwartek Sąd Kasacyjny w Rzymie potwierdził karę więzienia dla byłego premiera, skazanego za oszustwa podatkowe w jego telewizji Mediaset. Sąd rozpatrywał odwołanie od orzeczenia sądów dwóch poprzednich instancji. Jest to pierwsze prawomocne skazanie Berlusconiego, choć wytoczono mu już 30 spraw sądowych. Mimo ostatecznego zatwierdzenia wyroku czterech lat pozbawienia wolności przez Sąd Kasacyjny, na mocy amnestii z 2006 roku Berlusconiemu pozostał do odbycia tylko rok pozbawienia wolności, który może odbyć w areszcie domowym ze względu na swój zaawansowany wiek – były premier ma 76 lat.
Foto: WikiCommons