Od dłuższego czasu Polacy informowani są o rosnących wynagrodzeniach. Jednak od samych kwot ważniejsza jest siła nabywcza zarabianych pieniędzy, a z nią, jak wynika z raportów GUS i CBOS, jest bardzo kiepsko.
Tydzień w ciągu całego roku wydaje się być bardzo krótkim okresem, jednak większości polskich rodzin nie stać na tygodniowe wakacje. Po wyłączeniu emerytów i rencistów wskaźnik ten nadal pozostaje wysoki, wynosi bowiem aż 53 procent.
Czytaj także: Gowin: Powinniśmy zlikwidować podatek PIT
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
Przerażające jest również jakim problemem w wielu polskich domach jest nieprzewidziany wydatek rzędu tysiąca złotych. Aż 52,7 procent rodzin zadeklarowało podczas badań, że nie dysponują własnymi środkami, które umożliwiłyby im natychmiastowe wydanie takiej kwoty.
Stale rośnie liczba Polaków zarabiających najniższe wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Obecnie jest to prawie 440 tysięcy osób, podczas gdy w 2007 roku liczba ta była o ponad połowę niższa.
Wskaźnik zagrożenia ubóstwem wynosi w przypadku Polski 17,3 procent i jest wyższy od średniej dla Unii Europejskiej (16,7%). Pozytywnie nie nastraja fakt, iż w odniesieniu do Polaków poniżej 17. roku życia wskaźnik wynosi już 23,2 procent.
Źródło: GUS, TokFM
Fot: Pixabay.com