Bojownicy związani z Al Kaidą zabili jednego z dowódców opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej. Jak oświadczyła WAS oznacza to wypowiedzenie wojny.
Kamal Hamami był członkiem Najwyższej Rady Wojskowej Wolnej Armii Syryjskiej. Został zabity przez członków organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu w mieście Ladakia. Rzecznik WAS Quassem Saadeddine powiedział, że członkowie organizacji zadzwonili do niego poinformować go, że zabili Hamamiego i że zabiją wszystkich członków Rady Wojskowej WAS. Hamami miał dyskutować z nimi na temat planów wojskowych.
Próba sojuszu z jawnie terrorystycznymi organizacjami nie wychodzi syryjskiej opozycji na zdrowie. Szeroki wachlarz organizacji znajdujących się w opozycji walnie przyczynia się do problemów związanych z uzyskaniem konsensusu w wielu ważnych sprawach. Mogą o tym świadczyć chociażby ostatnie wybory na przewodniczącego Syryjskiej Koalicji Narodowej. Wybory sprawiły duże problemy i wykazały słabość struktur opozycyjnych. Warto przypomnieć, że Stany Zjednoczone zadeklarowały pomoc wojskową dla syryjskiej opozycji. Tej samej opozycji, w której walczą dżihadyści związani z Al Kaidą.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
fot: Bo Yaser/Wikimedia Commons