Kilkadziesiąt urzędów i placówek handlowych w całej Polsce, otrzymało e-maile zawierające informację o podłożeniu bomby. Według informacji RMF FM, policja otrzymała zgłoszenia o 300 fałszywych alarmach, w związku z którymi ewakuowano około 500 osób.
Funkcjonariusze od samego rana pracują nad ujawnieniem tożsamości osoby, która rozsyłała e-maile do instytucji. Wiadomość o podłożeniu bomby otrzymały m.in. urzędy skarbowe, sądy, komendy policji, muzea, a nawet sklepy. Policja, po wcześniejszej analizie, określiła całą sytuację mianem „głupiego żartu”.
Podejrzewamy, że mamy do czynienia kolejny raz z głupi żartem. Biorąc pod uwagę, w jaki sposób zostało to wysłane, CBŚ nie rekomenduje ewakuacji w tej sytuacji.
Czytaj także: Alarmy bombowe w całej Polsce
– powiedział Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.
Stacja RMF FM podaje, że w województwie pomorskim potwierdzono 39 przypadków alarmów bombowych. Nie każda instytucja podjęła decyzję o ewakuacji, jednak np. w przypadku sopockiego magistratu konieczne było zarządzenie przerwy w pracy. Budynek opuściły przebywający w nim osoby, po czym do pracy przystąpili policjanci. W jego wnętrzu nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych.
Informacje o alarmach bombowych docierają również z Małopolski, Opolszczyzny oraz z rejonu Warmii i Mazur.
źródło: RMF FM
Fot. Wikimedia/Cezary P