Najmniej szczepień mamy na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Podlasiu – mówił w czwartek rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Zaznaczył jednocześnie, że właśnie w tych regionach Polski w ostatnich dniach i tygodniach obserwujemy największy wzrost zakażeń.
„Wystarczy porównać obecny tydzień do tygodnia poprzedniego, na Podlasiu mamy wzrost rzędu 110 proc. zakażeń, na Lubelszczyźnie mamy wzrost rzędu 80 proc. zakażeń” – poinformował.
„W skali kraju zajętość łóżek jest na poziomie 29, 5 proc. Na Lubelszczyźnie jest to 57 proc. Drugie jest w tej chwili niestety woj. podlaskie – to jest 47 proc. zajętych łóżek. Trzecie jest woj. podkarpackie – w granicach 40 proc. zajętych łóżek” – poinformował.
„Sytuacja w tych trzech województwach nie stabilizuje się, a wręcz się zaognia” – podkreślił. „Na pewno podstawowym powodem, dla którego sytuacja w tych trzech województwach nabiera takiego rozpędu pod kątem czwartej fali, jest brak szczepień” – dodał.
Jednak, jak zastrzegł, należy brać pod uwagę także i to, że chociażby Lubelszczyzna przeszła przez trzecią falę w sposób dosyć łagodny. „A więc ta odporność nie została nabyta zarówno poprzez szczepienie jak i przez przechorowanie” – wyjaśnił.
Wyraził jednocześnie nadzieję, że w najbliższych dniach szczepienia zintensyfikują się, chociażby pod wpływem obserwacji tego, co dzieje się w szpitalach na łóżkach covidowych.
„Nic nie jest w stanie nas chyba bardziej skłonić do szczepienia niż to, co obserwujemy w polskich szpitalach” – zaznaczył.
Dodał, że 99 proc. pacjentów pod respiratorami stanowią osoby niezaszczepione.
W czwartek na stronach rządowych podano, że liczba wszystkich wykonanych w naszym kraju szczepień przeciw COVID-19 wynosi 37 mln 739 tys. 171. W pełni zaszczepione są 19 mln 559 tys. 022 osoby.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że badania potwierdziły 2007 nowych zakażenia koronawirusem, zmarło 29 osób z COVID-19. (PAP)
Autorzy: Daria Kania, Katarzyna Herbut
dka/ kh/ joz/