Mikołaj Potrykus

Mikołaj Potrykus

Codziennie rano zażywam ożywczych inhalacji ze spalin dwusuwów. Jeżeli kiedyś wygram/dostanę Veyrona to natychmiastowo zamienię go na parę Trabantów, Wartburgów, Syrenek, Warszaw, Barkasów lub innego ciekawego żelastwa. No chyba, że nie znajdę chętnych to zamontuję mu LPG i hak i będę go tyrać przez cały rok. Na co dzień użytkuje Poloneza.

Strona 8 / 8 1 7 8