Polski rząd podejmie stosowne kroki w związku z zablokowaniem profilu Konfederacji w serwisie społecznościowym Facebook. Poinformował o tym Janusz Cieszyński, sekretarz stanu ds. cyfryzacji w KPRM.
Informacja o zablokowaniu Konfederacji na Facebooku obiegła dziś media społecznościowe. Co ciekawe, o tym, że profil zostanie „zdjęty” Janusz Cieszyński poinformował jeszcze przed tym zanim serwis oficjalnie zdecydował się na ten krok. Sekretarz stanu ds. cyfryzacji w KPRM przyznał również, że poinformował o tych zamiarach przedstawicieli Konfederacji.
Okazuje się jednak, że polski rząd zamierza interweniować ws. usunięcia profilu Konfederacji z serwisu społecznościowego. Zapowiedział to wspomniany Cieszyński, który gościł na antenie Polskiego Radia 24. Sekretarz stanu ds. cyfryzacji powiedział, że władze złożą oficjalny protest na ręce przedstawicieli Facebooka. „Rząd złoży oficjalny protest na ręce właścicieli Facebooka w związku z zawieszeniem profilu Konfederacji” – powiedział Cieszyński.
W podobnym tonie, za pośrednictwem Twittera, wypowiedział się Adam Andruszkiewicz, który w KPRM również odpowiada za cyfryzację. „Administracja Facebooka poinformowała @jciesz o decyzji ws. usunięcia strony partii Konfederacja na portalu, z powodu „naruszenia standardów społeczności”. Jako @CyfryzacjaKPRM jesteśmy zdecydowanie przeciwni takim działaniom. Wolność słowa w Polsce jest fundamentem demokracji” – napisał na Twitterze.
Cieszyński dodawał z kolei, że dziwi go to, iż profil Konfederacji został zbanowany, najprawdopodobniej, ze względu na negowanie światowej polityki wobec pandemii koronawirusa. „Pisanie że covid jest powodem zdjęcia konta legalnie działającej partii politycznej w sytuacji, w której wisi cała masa fanpage’y które zajmują się wyłącznie dezinformacją to narracja, która nie trzyma się kupy” – ocenił.