Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wypowiedział się po rozmowie z prezydentem Stanów Zjednoczonych, określając ją jako „długą i rzeczową”. Zełenski rozmawiał z Donaldem Trumpem po spotkaniu tego ostatniego z Władimirem Putinem.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że najpierw prowadził dyskusję wyłącznie z Donaldem Trumpem, a następnie dołączyli do niej liderzy europejscy. Szczegóły dotyczące zakończenia wojny mają zostać omówione w poniedziałek w Waszyngtonie. Wtedy dojdzie do spotkania prezydentów Ukrainy i USA.
Zełenski na swoim kanale w Telegramie podał, że rozmowa trwała ponad półtorej godziny, z czego około 60 minut stanowiła dyskusja w cztery oczy z Trumpem. – Ukraina po raz kolejny podkreśla gotowość do maksymalnie efektywnej współpracy na rzecz pokoju. Prezydent Trump podzielił się informacjami na temat swojej rozmowy z przywódcą Rosji oraz kluczowymi punktami tej dyskusji. Istotne jest, że zaangażowanie Ameryki ma wpływ na rozwój wydarzeń – napisał ukraiński prezydent.
Zełenski dodał, że Kijów popiera propozycję Trumpa dotyczącą spotkania w trójstronnym formacie Ukraina–USA–Rosja. Zaznaczył również, że najważniejsze kwestie powinny być omawiane na szczeblu przywódców, a taki format jest do tego odpowiedni.
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, przekazała, że rozmowa między Trumpem a Zełenskim miała miejsce podczas powrotnego lotu prezydenta USA do stolicy.
Przeczytaj również:
- Ujawnili żądania Putina po spotkaniu z Trumpem. Postawił sprawę jasno
- Ambasada Izraela reaguje na antypolski transparent podczas meczu. „Nigdy!”
- Sikorski ostro odpowiada Nawrockiemu. „Tamtejsze zakute łby”