Żołnierze 5. brygady specjalnej sił zbrojnych Republiki Białorusi mieli wystosować apel do Aleksandra Łukaszenki – informuje ukraiński portal Gordon. Wojskowi mieli zaapelować do białoruskiego dyktatora, by nie przystępował do wojny na Ukrainie i nie poświęcał państwa „w imię imperialnych ambicji Putina”.
Białoruś wciąż formalnie nie przyłączyła się do Rosji w jej agresji na Ukrainę. Z terytorium tego kraju przeprowadzane były wprawdzie ataki, ale dokonywały ich siły rosyjskie. Zdaniem ukraińskiego wywiadu, białoruskie siły zgromadzone na granicy mają dziś przede wszystkim angażować część ukraińskiego wojska, natomiast przystąpienie tego kraju do wojny wydaje się mało prawdopodobne.
Ostatnio głos w tej sprawie zabrał przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Wadym Skibicki. „Dzisiaj nie ma bezpośredniego zagrożenia ze strony Białorusi, dlatego że nie ma tam zgrupowania, nie stworzono systemu dowodzenia. Takie działania bezpośrednio wskazywałoby na przygotowanie do działań bojowych” – powiedział.
Tymczasem ukraiński portal Gordon dotarł do listu, jaki żołnierze 5. brygady specjalnej sił zbrojnych Białorusi mieli wystosować do Aleksandra Łukaszenki. Wojskowi stwierdzili, że próba wciągnięcia Białorusi do wojny przez Putina „jest niczym innym jak zniszczeniem suwerenności Republiki Białorusi”.
Zdaniem białoruskich żołnierzy, wsparcie Rosji w inwazji na Ukrainie „pociągnie za sobą ogromne straty ludzkie wśród ludności wojskowej i cywilnej” oraz „uczyni z Białorusi państwo zbójeckie na długi czas”.
Czytaj także: Tak wyglądają realne postępy Rosjan w Donbasie. Dziennikarz pokazał mapę
Źr.: Interia