Golec Fabryka to jeden z beneficjentów rządowego Funduszu Wsparcia Kultury. Na ich konto miało trafić niemal 2 miliony złotych, co wywołało wiele komentarzy. Teraz bracia Golec wydali oświadczenie w sprawie.
Wciąż nie wiadomo, co z wypłatami z Funduszu Wsparcia Kultury, które miały trafić do polskich artystów. Cała sytuacja wywołała wiele kontrowersji. Kwota niemal 2 milionów złotych miała trafić do braci Golec i firmy prowadzonej przez żonę jednego z braci. Nie spotkało się to z pozytywnym przyjęciem fanów, w komentarzach pojawiały się między innymi apele, by pieniądze przekazać na rzecz szpitali.
Bracia Golec postanowili wydać oświadczenie, w którym wyjaśnili specyfikację działania firmy. „Golec Fabryka to nie tylko Paweł i Łukasz, ale przede wszystkim firma zajmująca się działalnością wydawniczą, fonograficzną i organizująca koncerty oraz wydarzenia artystyczne. Przykładem tej ostatniej aktywności jest unikatowe widowisko telewizyjne Symphoethnic, w którym udział wzięło blisko 10 Artystów, w tym Orkiestra Symfoniczna. W projektach muzycznych, które realizujemy zawsze łączymy się ze sztabem kilkudziesięciu Osób, które są najwyższej klasy Ekspertami i Profesjonalistami, to grono znakomitych Muzyków, Aranżerów, Grafików, Techników, Inżynierów dźwięku, Montażystów, Realizatorów wizji i Informatyków. To rzetelni i cudowni Ludzie, dzięki którym nasza wizja muzyczna może być realizowana” – czytamy.
Bracia Golec: „Ponad 150 osób miałoby możliwość zatrudnienia”
W oświadczeniu poinformowano, że w myśl projektów, możliwość zatrudnienia miałoby ponad 150 osób. „We wniosku, który napisaliśmy ujętych było 8 projektów, dzięki którym ponad 150 osób miałoby możliwość zatrudnienia. Niestety w związku z licznymi ograniczeniami wprowadzonymi z powodu pandemii oznaczającymi praktycznie całkowite zamrożenie branży artystycznej od marca br., ci Ludzie zostali pozbawieni możliwości wykonywania swojej pracy. Dotacja ta miała zagwarantować im zatrudnienie” – informują bracia Golec.
Zaapelowali również, by nie atakować ich rodzin z powodu podjętej decyzji. „Zwracamy się z gorącą prośbą o uszanowanie naszej rodziny i nie zastraszanie naszych dzieci, żon oraz wszystkich współpracujących z nami Osób” – czytamy.
Całe oświadczenie można zobaczyć TUTAJ.
Źr.: Instagram/golecuorkiestra