Do kuriozalnej a zarazem niebezpiecznej sytuacji doszło kilka chwil po zakończeniu meczu II ligi francuskiej pomiędzy Brestem a AS Nancy. Golkiper gości, Geoffrey Jourdren, kopnął piłkę wprost w trybunę zajmowaną przez kibiców gospodarzy, a ci… wbiegli na murawę. Doszło do awantury.
Sytuacja została zarejestrowana przez jednego z kibiców. Na filmie widzimy jak Jourdren zmierza z piłką w swoje pole bramkowe. W pewnym momencie zwraca się ku zasiadającymi za jego bramką kibicom Brestu i… z całej siły kopię piłkę w ich stronę. Akcja wywołuje reakcje. Po chwili na murawę wbiega spora grupa fanów gospodarzy, którzy chcą dopaść bramkarza Nancy.
W jego obronie stają pozostali piłkarze oraz służby porządkowe. Rozwścieczeni kibice nie chcą odpuścić. Przedzierają się przez kordon oddzielający Jourdrena i próbują wymierzyć mu sprawiedliwość. Na szczęście po kilku minutach krewkich fanów udało się opanować. Zawodnik Nancy pospiesznie opuścił zaś murawę i udał się do szatni.
Czytaj także: Brutalny faul w lidze argentyńskiej. To już nie jest piłka nożna... [WIDEO]
?️⚽️ [CAMERA OPPOSÉE] C’est Noël à Brest, même les joueurs adverses envoient des ballons aux fans en tribune. ?? #SB29ASNL #Jourdren #Ligue2 pic.twitter.com/PHEoXJ6LkU
— Stadito ⚽? (@StaditoFootball) 25 sierpnia 2017
?⚽ Scène surréaliste à Brest où Jourdren envoie une praline sur les Ultras Brestois à la fin de la rencontre. #Ligue2 #SB29ASNL pic.twitter.com/jn2EdAhhSU
— Stadito ⚽? (@StaditoFootball) 25 sierpnia 2017
Trzeba przyznać, że zachowanie Jourdrena było wyjątkowo lekkomyślne. Zawodnik tylko dzięki szybkiej reakcji swoich boiskowych kolegów oraz rywali zawdzięcza to, że nie został zlinczowany. Było tego bardzo blisko.
Mecz zakończył się zwycięstwem piłkarzy z Brestu 2-1. Jourdren już po zakończeniu gry został ukarany przez sędziego czerwoną kartką.
źródło, fot: Twitter