Generał Dimo Giaurow, były szef wywiadu Bułgarii ocenił, że Władimir Putin w swoim orędziu popełnił „wiele niewybaczalnych błędów”. Według jego oceny USA mogą nawet uderzyć prewencyjnie, jeśli odnotują, że Rosjanie stawiają swój arsenał nuklearny w stan gotowości.
W rozmowie z bułgarskim portalem offnews.bg, wojskowy skomentował ogłoszenie w Rosji mobilizacji. „Mobilizacja w Rosji ma na celu kilka rzeczy. Ma uzupełnić przerzedzone działaniami militarnymi szeregi. Ale jednocześnie to sposób na pozbycie się niewygodnych ludzi, tych, o których wiadomo, że nie lubią reżimu. Jeśli zwykły Rosjanin do tej pory nie zastanawiał się zbytnio nad tym, co dzieje się za granicą Rosji, to teraz uświadomi to sobie brutalnie” – powiedział.
Gen. Giaurow stwierdził również, że straszenie NATO bronią nuklearną to „strzał w stopę”. „Żadna rozsądna osoba nie wierzy, że każdy może nacisnąć czerwony przycisk” – mówi. „Ostatnio wszyscy zastanawialiśmy się, czy w Moskwie został jeszcze jakiś zdrowy rozsądek” – dodał.
Wojskowy ostrzegł Rosjan przed tym, że USA mogą uderzyć prewencyjnie. „Nie jest tajemnicą, że Pentagon i Stany Zjednoczone opracowały plany przypadków doprowadzenia rosyjskich sił nuklearnych do najwyższego poziomu gotowości bojowej. Pentagon opracowuje uderzenie wyprzedzające, które niekoniecznie obejmuje broń nuklearną, ale zaawansowane technologicznie środki konwencjonalne” – powiedział bułgarski generał.
Źr. wp.pl