Część angielskich fanów nie może pogodzić się z porażką ich reprezentacji w finale Mistrzostw Europy. Na portalu change.org powstała nawet petycja, którą podpisało niemal 100 tysięcy osób. Kibice domagają się powtórzenia meczu Anglii z Włochami, ponieważ, ich zdaniem, prowadzący spotkanie Bjoern Kuipers był stronniczy.
Rzuty karne musiały rozstrzygnąć losy rozgrywanego na Wembley finału Mistrzostw Europy. Po dogrywce Anglia remisowała z Włochami 1:1. W konkursie rzutów karnych lepsi okazali się Włosi, a ich bramkarz Gianluigi Donnarumma został wybrany najlepszym graczem turnieju.
Nie wszyscy angielscy kibice mogą się jednak pogodzić z porażką. Część z nich domaga się nawet powtórzenia finałowego meczu. Ich zdaniem, sędzia Bjoern Kuipers nie zachowywał bezstronności, przymykając oko na faule włoskich reprezentantów.
Do jednej z kontrowersyjnych sytuacji doszło w szóstej minucie doliczonego czasu, gdy Giorgio Chiellini nie pozwolił uciec Bukayo Sace, ciągnąc go za koszulkę. Kapitan „Azzurrich” został ukarany żółtą kartką, ale zdaniem wielu osób to za mało. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy Jorginho nadepnął butem na nogę Jacka Graelisha – Włoch również otrzymał jedynie żółtą kartkę.
Na portalu change.org powstała nawet petycja nawołująca do powtórzenia finału Euro. „Mecz z 11 lipca w ogóle nie był sprawiedliwy. Włoch otrzymał tylko żółtą kartkę za brutalne pociągnięcie. Tam powinna być czerwona kartka. Wszystkie pchnięcia, pociągnięcia i kopnięcia, a Włochom nadal pozwolono grać. Sędzia był zdecydowanie stronniczy. Rewanż powinien się odbyć z bezstronnym sędzią” – czytamy.
Szans na powtórzenie meczu oczywiście nie ma. Trudno wyobrazić sobie sytuacje, w której UEFA zdecydowałaby się na taki krok. To Włosi wygrali tegoroczne Mistrzostwa Europy, a Anglicy muszą pogodzić się z porażką.
Żr.: WP SportoweFakty