Arkadiusz Milik okazał się jednym z architektów niedzielnego zwycięstwa nad Macedonią Północną. Po spotkaniu stwierdził, że mógłby pokazać się z jeszcze lepszej strony gdyby mógł w meczu grać więcej.
To był mecz rezerwowych. Zarówno Przemysław Frankowski, jak i Arkadiusz Milik pojawili się na boisku dopiero w drugiej połowie spotkania, a następnie strzelili dwie bramki i dali Polsce awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy.
O tym, że atmosfera w kadrze nie jest szczególnie dobra wiadomo nie od dziś. Widać to nie tylko na boisku, ale również przed kamerami. Po spotkaniu z Łotwą ostro wypowiadał się Kamil Glik, a tym razem słowa krytyki padły z ust Arkadiusza Milika.
Reprezentant Polski w rozmowie z Polsatem Sport stwierdził, że mógłby dać kadrze więcej gdyby grał dłużej niż kwadrans. „Wiadomo, że cieszyłbym się troszeczkę więcej, jakbym dostawał więcej niż 15 minut na mecz” – powiedział, po czym zapadła długa chwila ciszy. Widać było, że reprezentant Polski nie chce powiedzieć zbyt wiele. „Może nie będę mówił nic więcej” – dodał po chwili.
Źr.: Polsat Sport