Tzw. czarne pszczoły znów można spotkać w Polsce. W 2002 roku gatunek ten został w naszym kraju sklasyfikowany jako wymarły. Teraz znów można je spotkać, jednak należy pamietać, że nie tylko są pożyteczne, ale również objęte częściową ochroną gatunkową.
Czarne pszczoły to oczywiście określenie potoczne. Tak naprawdę to ani nie nazywają się w ten sposób, ani nawet nie są czarne. Są one ciemnofioletowe, a fachowo nazywają się zadrzechnie fioletowe. To największe pszczoły występujące w Polsce.
W 2002 roku gatunek ten w naszym kraju został sklasyfikowany jako wymarły. Wówczas eksperci twierdzili, że owady wyginęły w Polsce ze względu na zbyt małą liczbę próchniejących drzew oraz pomniejszanie się stepowych terenów.
Zaledwie trzy lata później czarne pszczoły ponownie zostały odnalezione w Polsce a od 2014 roku objęto je częściową ochroną gatunkową. Dziś w naszym kraju istnieje już 26 nowych stanowisk tych owadów i coraz łatwiej jest je spotkać. Najłatwiej o to w pobliżu starych drzew, ponieważ pszczoły te lubi zagnieżdżać się w suchych pniach i konarach starych drzew.
Czarne pszczoły na świecie
Śledzeniem nowych siedlisk owadów zajmuje się stowarzyszenie „Natura i człowiek”. Ono również przestrzega, by ich nie zabijać. Czarne pszczoły są nie tylko objęte częściową ochroną gatunkową, ale również są bardzo pożyteczne. W Chinach i Japonii często wykorzystywane są między innymi w medycynie ludowej.
Czarne pszczoły to największe tego typu owady w naszym kraju. Duża pszczoła osiąga długość ciała od 21 do 24 milimetrów. Zamieszkują one głównie siedliska stepowe oraz polany i pobrzeża lasów. Są to owady ciepłolubne, więc Polska nie jest ulubionym krajem ich występowania.
W Europie najłatwiej spotkać je w rejonie basenu Morza Śródziemnego, ale występują również w Wielkiej Brytanii, Niemczech, na Ukrainie a nawet w Szwecji i Finlandii. Pojawiają się też w Azji i Afryce, między innymi w Tunezji, Algierii oraz Izraelu.
Czytaj także: Jadowity pająk w samochodzie. Sprowadzili go z USA
Źr.: WP Turystyka