Donald Trump wątpi w wiarygodność swoich sojuszników z NATO? Prezydent USA podał przykład, w którym to jego kraj potrzebowałby pomocy. – To moi przyjaciele, ale gdyby Stany Zjednoczone miały kłopoty i zadzwonilibyśmy do nich… – mówi. Wskazał jeden europejski kraj.
Donald Trump krytycznie odnosi się do zaangażowania niektórych państwa NATO. W ocenie amerykańskiego prezydenta wydają one zbyt mało pieniędzy na swoją obronność.
– Myślę, że NATO powinno mieć 5 procent – stwierdził. W opinii Trumpa nie da się obronić państwa, przy nakładach na poziomie 2 procent. – Jeśli ma się kraj ze zwykłym wojskiem, powinno się wydawać cztery procent, ale jeśli jest się w niebezpiecznej strefie to – ich wszystkich na to stać – powinno być na poziomie pięć procent – dodał.
Donald Trump o sojuszniku z NATO. Podał przykład… Francji
To nie jedyne gorzkie słowa, które padły w kontekście Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ostatnio amerykański przywódca powątpiewał w możliwość uzyskania pomocy wojskowej od innych państwa NATO. Jego wypowiedź pokazał reporter RMF FM Paweł Żuchowski.
– To moi przyjaciele, ale gdyby Stany Zjednoczone miały kłopoty i zadzwonilibyśmy do nich, powiedzielibyśmy, że mamy problem: „Francjo, mamy problem”, myślicie, że przyjdą i nas ochronią? – stwierdził. – Powinni, (natomiast) nie jestem pewien – dodał.
W tym kontekście przypomniano o art. 5 NATO. Procedurę wykorzystano dotychczas raz, po atakach 11 września 2001 roku. W konsekwencji państwa sojusznicze pomogły… USA w wojnie w Afganistanie.